Bramkę dla Jagiellonii zdobył w drugiej połowie Litwin Fedor Cernych wyprowadzając swój zespół na prowadzenie, potem jednak piłkarze Ballkani w krótkim czasie strzelili dwa gole. Białostoczanie grali już wtedy z dużymi zmianami kadrowymi w składzie i nie zdołali przynajmniej wyrównać. Obecny wicelider ekstraklasy kosowskiej, to przeciwnik znany Jagiellonii. Przed rokiem, podczas sparingu w czasie podobnego zgrupowania w Turcji, padł remis 3-3. W poniedziałek lepsi okazali się Kosowianie. To pierwsza przegrana białostoczan w czasie przygotowań w Belek. W dwóch wcześniejszych meczach pokonali KGHM Zagłębie Lubin oraz serbski Radnicki Nisz. Na czwartek Jagiellonia ma zaplanowany ostatni mecz kontrolny w Turcji; przeciwnikiem ma być Rotor Wołgograd z Rosji. Z Turcji Jagiellonia wraca do kraju dzień później. Pierwszy mecz drugiej części sezonu rozegra 30 stycznia, z Lechią Gdańsk na wyjeździe. Po pierwszej rundzie białostoczanie zajmują siódme miejsce w tabeli z dorobkiem 20 punktów. Robert Fiłończuk Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie. <a href="https://sport.interia.pl/?utm_source=testlinkow&utm_medium=testlinkow&utm_campaign=testlinkow" target="_blank">Sprawdź!</a>