Piłkarze Górnika Zabrze zakończą sezon wyjazdowym meczem z Legią Warszawa, która musi wygrać, by przedłużyć szanse na obronę mistrzostwa. "Nie możemy popełnić takich błędów, jak w ostatnim spotkaniu z Lechem" - powiedział dyrektor sportowy Górnika Robert Warzycha.
Zabrzanie w środę na własnym stadionie przegrali 1-6, chociaż po czterech minutach prowadzili 1-0.
"Przygotowywaliśmy się na Lecha, zaczęliśmy dobrze, ale potem była masa błędów, szczególnie w obronie. Przegraliśmy zasłużenie, choć za wysoko" - zaznaczył Warzycha.
Podkreślił, że Górnik w ciągu siedmiu dni rozegra trzy mecze, w tym dwa wyjazdowe.
"W niedzielę graliśmy w Białymstoku, trzy dni później podejmowaliśmy Lecha, teraz jedziemy do Warszawy. Pewne zmęczenie "materiału" może być widoczne" - zauważył.
Przeciwko "Kolejorzowi" nie wystąpili z powodu kontuzji doświadczeni defensywni gracze Błażej Augustyn i Radosław Sobolewski. W niedzielę w stolicy też nie wybiegną na boisko.
Szkoleniowiec Legii Henning Berg po porażce zabrzan z poznaniakami wytykał trenerom Górnika, że wystawili do gry "dzieciaków".
"Bardzo szanuję Legię i wszystkich ludzi z nią związanych. Najważniejsze jest, żeby każdy trener zajął się swoim zespołem, a nie udzielał porad innym szkoleniowcom" - skomentował Warzycha.
Bliżej mistrzowskiej korony jest liderujący tabeli Lech Poznań, który ma trzy punkty przewagi nad Legią i przy zwycięstwie warszawian do sukcesu potrzebuje remisu w meczu u siebie z krakowską Wisłą.
Wyniki, terminarz i tabela grupy mistrzowskiej Ekstraklasy
Wyniki, terminarz i tabela grupy spadkowej Ekstraklasy
Typuj wyniki spotkań Ekstraklasy