W sobotnim spotkaniu Nakoulma stłukł mięśnia czworogłowego. Nakoulma był obok Łukasza Skorupskiego i Aleksandra Kwieka najlepszym piłkarzem Górnika w spotkaniu ze Śląskiem. To po jego strzale w 37. minucie goście objęli prowadzenie. "Prezes" doznał kontuzji tuż po tym, jak rywale wyrównali i w 59. minucie musiał opuścić boisko. Wprowadzony za niego Grzegorz Bonin zmarnował kilka świetnych okazji, a Górnik przegrał 1-2. Reprezentant Burkina Faso we wtorek odbędzie jeszcze trening indywidualny, natomiast dzień później będzie uczestniczył w normalnych zajęciach z drużyną. Od czasu meczu we Wrocławiu Nakoulma bierze zabiegi lecznicze i masaże, więc nic dziwnego, że czuje się coraz lepiej. W opinii sztabu medycznego zabrzańskiego klubu, "Prezes" powinien być gotowy do gry w niedzielnym spotkaniu (początek, godz. 14.30) z Podbeskidziem Bielsko-Biała.