Ramadan to dla muzułmanów święty miesiąc. W tym roku przypada on na okres od 1 kwietnia do 1 maja (data jest ruchoma). Podczas trwania ramadanu od świtu do zachodu słońca muzułmaninowi nie wolno spożywać żadnych pokarmów ani pić żadnych napojów, w tym wody. Daje sobie radę Ostatni posiłek przed kolejnym dniem postu jedzony jest przed świtem w momencie, kiedy usłyszy się wołanie do porannej modlitwy. W ramadanie muzułmanie zwykle spożywają dwa posiłki - po zachodzie słońca oraz przed świtem. Wielu czołowych sportowców, w tym zawodowych piłkarzy podkreśla, że stara się przestrzegać rygorystycznych zasad, choć nie jest o to łatwo, kiedy chce się utrzymać formę. W naszej lidze ramadanu przestrzega pomocnik Górnika Zabrze Alasana Manneh. Gambijczyk trafił do Polski prawie 3 lata temu. Jest jedną z kluczowych postaci drużyny prowadzonej przez Jana Urbana. Akurat w pierwszym meczu, jaki jego zespół zagrał w ramadanie, było starcie z Wisłą Płock na początku kwietnia. To był mecz, w którym po raz pierwszy w bieżącym sezonie spisał się na listę strzelców. Niewiele to dało, bo jego drużyna przegrała 2-3. W ostatniej kolejce z Wisłą w Krakowie nie zagrał z powodu pauzy za żółte kartki. W wielkanocny poniedziałek z Lechią Gdańsk ponownie powinniśmy go zobaczyć na ligowym boisku. Duży wpływ na formę - Tak jak i w zeszłym roku, tak i teraz przestrzegam zasad ramadanu - wyjaśnia nam krótko piłkarz. W 2,5 milionowej Gambii, 96 proc. mieszkańców jest muzułmanami. Manneh poradził sobie w poprzednich latach w trakcie ramadanu, więc teraz będzie pewnie podobnie, choć jak pokazują wyniki, taki rygorystyczny post ma ogromny wpływ na formę zawodników. Wszystkie skróty Ligi Mistrzów online w Interia Sport - ZOBACZ! Strona "Pulse Sports" przytacza w artykule o piłkarzach i ramadanie dane, które pokazują, jak znacznie wpływa na ich dyspozycję, gdzie wytrzymałość zmniejsza się o 80 procent, koncentracja o 70 proc., a znacznie pogarsza się też jakość snu, bo aż o 60 proc. Jak ramadan wpłynie na Alasana Manneha pokażą kwietniowe mecze. Gra tylko Lukas Podolski Zamalowują kubowe barwy bo... budzą niepokój! Szczepionka zaszkodziła. Trzyma kciuki za kolegów