O kryminalnym incydencie donosi "Koelnische Rundschau". Jak czytamy, w wyniku ulicznych awantur jedna osoba jest ranna. Dźgnięty nożem został 32-letni obywatel Polski. Do Niemiec wybrała się liczna grupa fanów Górnika Zabrze. Szacuje się, że w Kolonii zameldowało się około dwa tysiące osób w klubowych barwach. Zjechali z kilku miast głównie Górnego Śląska. Tego nie dało się przewidzieć. Toni Kroos może przywdziać strój Górnika Zabrze Popsute święto Lukasa Podolskiego. Kibole z Polski zaatakowali w Kolonii "Rzucanie butelkami, pirotechnika i dźgnięty nożem mężczyzna. Polscy chuligani piłkarscy wywołali panikę swoim pojawieniem się w czwartek w centrum Kolonii" - to fragment relacji lokalnego serwisu. Do pierwszych starć z policją doszło już w rejonie dworca kolejowego. Potem zamieszki przeniosły się do centrum miasta. Tam miało dojść do ataku z użyciem noża. Niemieckie media informują, że podejrzany agresor został zatrzymany. Nie podają jednak jego wieku ani narodowości. Ofiara ataku nie doznała obrażeń zagrażających bezpośrednio życiu. Na 20:45 zaplanowany został mecz 1. FC Koeln - Górnik Zabrze. Tym spotkaniem z miejscowymi kibicami żegna się Lukas Podolski, który właśnie w Kolonii (181 meczów, 86 goli w Bundeslidze) startował do wielkiej międzynarodowej kariery. Obecnie jest zawodnikiem 14-krotnego mistrza Polski. Po tym sezonie kończy przygodę z piłką. W przyszłym roku skończy 40 lat.