Partner merytoryczny: Eleven Sports

Miało być święto, jest horror. Kibole Górnika Zabrze terroryzują Kolonię

Do dantejskich scen doszło w Kolonii, gdzie w czwartkowy wieczór Lukas Podolski zorganizował pożegnanie z niemieckimi kibicami. Przed pokazowym meczem 1. FC Koeln - Górnik Zabrze kibole ze Śląska wywołali w mieście zamieszki. Interweniowały oddziały policji. Jak informują lokalne media, jedna osoba została pchnięta nożem. To 32-letni Polak.

Lukas Podolski nie tak wyobrażał sobie pożegnanie z kibicami w Kolonii
Lukas Podolski nie tak wyobrażał sobie pożegnanie z kibicami w Kolonii /Newspix

O kryminalnym incydencie donosi "Koelnische Rundschau". Jak czytamy, w wyniku ulicznych awantur jedna osoba jest ranna. Dźgnięty nożem został 32-letni obywatel Polski

Do Niemiec wybrała się liczna grupa fanów Górnika Zabrze. Szacuje się, że w Kolonii zameldowało się około dwa tysiące osób w klubowych barwach. Zjechali z kilku miast głównie Górnego Śląska.

Popsute święto Lukasa Podolskiego. Kibole z Polski zaatakowali w Kolonii

"Rzucanie butelkami, pirotechnika i dźgnięty nożem mężczyzna. Polscy chuligani piłkarscy wywołali panikę swoim pojawieniem się w czwartek w centrum Kolonii" - to fragment relacji lokalnego serwisu. 

Do pierwszych starć z policją doszło już w rejonie dworca kolejowego. Potem zamieszki przeniosły się do centrum miasta. Tam miało dojść do ataku z użyciem noża. 

Niemieckie media informują, że podejrzany agresor został zatrzymany. Nie podają jednak jego wieku ani narodowości. Ofiara ataku nie doznała obrażeń zagrażających bezpośrednio życiu

Na 20:45 zaplanowany został mecz 1. FC KoelnGórnik Zabrze. Tym spotkaniem z miejscowymi kibicami żegna się Lukas Podolski, który właśnie w Kolonii (181 meczów, 86 goli w Bundeslidze) startował do wielkiej międzynarodowej kariery. 

Obecnie jest zawodnikiem 14-krotnego mistrza Polski. Po tym sezonie kończy przygodę z piłką.   

Jakim składem zagramy z Portugalią? Dyskusja w Polsat Futbol Cast/Polsat Sport/Polsat Sport
Lukas Podolski/ROLF VENNENBERND / DPA/AFP
Lukas Podolski/
Kibice Górnika Zabrze/Newspix
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem