Wyżej wymieniona komisja wymaga od Górnika uzupełnienia dokumentacji dotyczącej stadionu rezerwowego w Sosnowcu. Komisja zakwestionowała także kwestie infrastrukturalne dotyczące stadionu przy ulicy Roosevelta. W klubie z Zabrze zapewniają jednak, że dokumenty zostaną w błyskawicznym tempie dostarczone do PZPN. - Komisja uznała, że stadion przy Roosevelta nie nadaje się do organizacji jakichkolwiek imprez masowych. Klub przedstawił umowę z właścicielem stadionu w Sosnowcu, natomiast brakuje jeszcze kilku dokumentów pozwalających na organizację meczów piłkarskich Górnika na tym obiekcie - skomentował Nowak. Dyrektor ds. bezpieczeństwa w Górniku Tomasz Milewski był zdumiony tą argumentacją. - Przecież graliśmy cały sezon na swoim stadionie, który dziś jest w zdecydowanie lepszym stanie niż rok temu. Ale na przykład zarzucono nam, że mamy stare krzesełka. Co do stadionu w Sosnowcu - to jak mogliśmy wystąpić do prezydenta miasta o prawo organizowania imprezy masowej, skoro nie mamy terminarza ligi - powiedział Milewski. Dodał, że klub w ciągu pięciu dni złoży odwołanie od piątkowej decyzji komisji. W Zabrzu trwa praktycznie budowa nowego stadionu. Zburzone zostały trzy stare trybuny, w ich miejsce powstają nowe. Kibice w minionym sezonie zajmowali mogącą pomieścić trzy tysiące ludzi trybunę główną.