Drużyna prowadzona przez Marcina Brosza przez tydzień będzie trenowała na swoich obiektach, a potem lecie na obóz na Cypr. Już w sobotę atrakcyjny mecz kontrolny. Rywalem Górnika będzie imiennik z czeskiej strony granicy czyli Banik Ostrawa, który po pierwszej części rozgrywek zajmuje siódmą lokatę w czeskiej ekstraklasie. Z pewnością będzie okazja do zobaczenia w akcji nowych zawodników. Zabrzanie szukają wzmocnień przede wszystkim w linii środkowej, która w pierwszej części sezonu mocno szwankowała. Chodzi o środkowego pomocnika i prawoskrzydłowego. Klub szuka też środkowego obrońcy. W ostatnich dniach pojawiły się spekulacje, co do możliwości sprowadzenia dobrze znanego na Górnym Śląsku Bartosza Nowaka, który jesienią ciągnął grę wicelidera I ligi Stali Mielec, zdobywając osiem bramek i notując siedem asyst. 26-letni piłkarz debiutował w Ekstraklasie w barwach największego rywala zabrzan Ruchu Chorzów, było to w sezonie 2016/17, kiedy to wystąpił w 17 grach. Mówi się, że do górniczego klubu może też trafić hiszpański napastnik Ernest Forgas z trzecioligowego klubu FC Andorra. Najbliższy czas zdecyduje też o przyszłości najlepszego strzelca "Górników" Igora Angulo. Chciałby on przedłużyć swój wygasający z końcem czerwca kontrakt z klubem z Zabrza o dwa lata. Działacze nie bardzo chcą przystać na takie rozwiązanie, bo w styczniu - trafiający raz za razem do bramki rywala napastnik - kończy 36 lat. Sprawy w swoje ręce wzięli już kibice. Stowarzyszenie Socios Górnika daje 100 tys. złotych na kontrakt dla "Angulo-gol" i rozpoczyna zbiórkę kolejnych funduszy. O sprawie pisze nawet hiszpański dziennik sportowy "AS". Co jeszcze w Zabrzu? Na liście życzeń innych klubów są kolejni zawodnicy Górnika. Przemysław Wiśniewski jesienią był obserwowany przez najlepszy czeski klub Slavię Praga. Z kolei Łukasz Wolsztyński jest na liście lidera II ligi Widzewa Łódź. Jedno jest pewne, zimą w Zabrzu nudno nie będzie! Zobacz wyniki, terminarz i tabelę PKO Ekstraklasy Michał Zichlarz