Trener Górnika Zabrze był zadowolony z rozegranego w ostatnim dniu zgrupowania w Zakopanem meczu kontrolnego. - Dobre spotkanie, ponieważ MFK to doskonały i wymagający przeciwnik, natomiast dziś wyraźnie było widać, że my dopiero jesteśmy w trakcie pracy nad motoryką, a oni mają już to dawno za sobą. Różnice w przygotowaniu są ogromne, no ale Słowacy zaczynają sezon za tydzień, a my dopiero za trzy - ocenił Adam Nawałka. Szkoleniowiec podkreślił, że tygodniowy obóz pod Tatrami był udany. - Jestem bardzo zadowolony z pracy jaką zawodnicy tu wykonali. To było wiele godzin ćwiczeń motorycznych, trochę z piłką, no i gdy wreszcie poprawiła się pogoda - wyprawa góry i na jazda na rowerach. Weszliśmy w bardzo dobrym czasie na Kasprowy Wierch, a także zrobiliśmy sobie udaną wycieczkę rowerową do Doliny Chochołowskiej. No i były niezwykle cenne trzy sparingi. Słowem wylaliśmy tu sporo potu, a to na pewno zaprocentuje - podsumował Nawałka. Dodał, że po niedzielnym odpoczynku w Zabrzu piłkarze przejdą dwudniowe testy wydolnościowe, a następnie pojadą na dziesięciodniowy obóz szkoleniowy do Słowenii. Górnik Zabrze - MFK Rużomberok 0-1 (0-1) Bramka: 0-1 Pavol Masaryk (32.). Górnik: Pesković (46. Novota) - Olkowski (46. Bemben), Nowak (46. Szymura), Banaś (46. Danch), Magiera (46. Marciniak) - Waksmundzki (46. Thomik; 89. Płonka), Gierczak (46. Kwiek), Przybylski (46. Wodecki), Gasparik (58. M. Mączyński) - K.Mączyński (46. Zahorski) - J. Pietrzak (46. Gołębiewski).