Poprzedni sezon Bartosz Nowak zakończył z 13 bramkami i 13 asystami na koncie. To on był jednym z głównych architektów awansu mielczan do najwyższej klasy rozgrywkowej. Teraz jednak związał się dwuletnim kontraktem, z opcją przedłużenia o rok, z Górnikiem. Nowak jako junior występował przez kilka lat w młodzieżowym Gwarku Zabrze. Podczas prezentacji zawodnika przypomniał o tym Dariusz Czernik. - Są w klubie jeszcze osoby, które pamiętają Bartosza z czasów Gwarka. Wielokrotnie rozmawialiśmy z Januszem Kowalskim, który go trenował i wypowiadał się o nim w samych superlatywach. Jest to gotowy piłkarz, wobec którego mamy duże oczekiwania. Jest w najlepszym wieku do grania w piłkę na pozycji typowej "dziesiątki". Strzela dużo bramek, zapewnia asysty i kieruje grą. Oczekujemy, że będzie ważną częścią zespołu, tym bardziej, że ostatnio nie mieliśmy piłkarza o podobnym profilu - mówi prezes górniczego klubu. - Przede wszystkim muszę podkreślić, że jestem pod wrażeniem obiektu i całej otoczki wokół klubu. Nie mogę się doczekać, kiedy będę mógł wyjść na boisko i pokazać się kibicom. Będąc piłkarzem Gwarka Zabrze widziałem, jak stadion Górnika zaczynał się budować, pamiętam jak to wszystko wyglądało. Jestem pod wrażeniem obecnego stanu. Wtedy mieszkałem w internacie z kolegami z Górnika. Zawsze myśleliśmy o tym, żeby grać w pierwszym zespole, bo przecież całe Zabrze żyje tym klubem. Teraz cieszę się, że będę mógł pokazać swoje umiejętności i mam nadzieję pociągnąć drużynę do kolejnych zwycięstw - podkreśla nowy pomocnik zabrzan w rozmowie z klubowymi mediami.