W sobotę zabrzanie w ligowym starciu zremisowali z Sandecją Nowy Sącz 2-2. Jednym z najlepszych zawodników spotkania był młodzieżowy reprezentant Polski Szymon Żurkowski, który na ligowe boiska wrócił po kilkutygodniowej przerwie, spowodowanej kontuzjami. Ligowcy nie oszczędzają młodego pomocnika Górnika. - Ten okres w którym nie grałem, to solidnie przepracowałem. Sztab szkoleniowy wyznaczył mi w tym czasie mocne treningi, tak, że myślę, że w kolejnych grach będzie tylko lepiej. Ja w każdym meczu chcę zagrać, jak najlepiej, a w każdym kolejnym poprawić to, co wcześniej zrobiłem źle - zaznacza Żurkowski. Po meczu z ostatnią w tabeli Sandecją zawodnicy z Zabrza nie byli zadowoleni. - Rywal postawił ciężkie warunki, ale myślę, że mieliśmy więcej sytuacji do zdobycia kolejnych bramek. W końcu udało się wyjść na prowadzenie, ale nie udało się go utrzymać. Szkoda, że tak się stało, bo do naszej wygranej zabrakło niewiele. Na pewno zabrakło skuteczności i spokoju pod bramką rywala. Z jednej strony straciliśmy bramki, ale z drugiej mieliśmy kilka dobrych okazji, których niestety nie zamieniliśmy na gole. Nad tym trzeba będzie popracować, tak, żeby zamieniać te stwarzane przez nas sytuacje na gole. Wtedy będzie OK - mówi młody zawodnik klubu z Zabrza. Teraz przed Górnikiem starcie w 1/2 finału Pucharu Polski z Legią. Zabrzanie w ostatnich latach mają na rozkładzie "legionistów" w pucharowych rozgrywkach. Eliminowali ich z gry w PP w 2013 i 2016 roku. W grudniu 2013 wygrali u siebie 3-1, a dzień po tej porażce z pracą trenera pożegnał się Jan Urban. Z kolei w sierpniu 2016 wygrali u siebie 3-2 po dogrywce, odrabiając wcześniej dwubramkową stratę. - W każdym meczu chcemy wygrać, tak też będzie i teraz. Na pewno nie będzie to dla nas łatwe spotkanie, ale my będziemy do niego bardzo dobrze przygotowani. Naszym celem jest wygrana w tym meczu - podkreśla Żurkowski. Początek wtorkowego meczu Górnik - Legia o godzinie 18. W drugiej parze Korona mierzy się z Arką. Pierwsze starcie tych zespołów w środę. Zobacz zestaw par półfinałowych Pucharu Polski Michał Zichlarz, Zabrze