Informację jako pierwszy podał dzisiaj Pasquale Tallarino, dziennikarz portalu. Wedle jego informacji piłkarz ma trafić do Cracovii na zasadzie wypożyczenia, a krakowski klub ma mieć także opcję wykupu Jaroszyńskiego, którego z Salernitaną łączy kontrakt ważny do 2024 roku. Co ciekawe, włoski klub przed tym sezonem wykupił go za milion euro z Genoi. Ostatni mecz Jaroszyński zagrał w kwietniu, pojawiając się na ostatni kwadrans wyjazdowego spotkania z Romą. Polak trafił do Włoch w 2017 roku, kiedy Chievo zapłaciło za niego Pasom 400 tysięcy euro. We Włoszech "zwiedził" kilka klubów, bo oprócz zespołów z Werony i Salerno grał także Genoi i Pescarze. Ogółem w Serie A wystąpił w 43 meczach. PKO Ekstraklasa. Paweł Jaroszyński blisko powrotu do Cracovii Cracovia bardzo potrzebuje lewego obrońcy, po tym jak więzadła w kolanie zerwał Kamil Pestka. Jedynym nominalnym zawodnikiem na tej pozycji w kadrze został Michal Siplak, a Jacek Zieliński otwarcie mówił, że klub będzie szukał uzupełnienia powstałej luki. Jaroszyński na papierze wydaje się bardzo dobrym wyjściem w tej trudnej sytuacji, przede wszystkim ze względu na jego przeszłość, w której Cracovia odgrywa bardzo ważną rolę. Trafił on do Pasów jako niespełna siedemnastolatek, a w 2013 roku zadebiutował w Ekstraklasie. Najlepszy sezon rozegrał kiedy swoją pierwszą kadencję w Krakowie odbywał Jacek Zieliński - w 22 meczach zdobył gola i dołożył 3 asysty.