Zapraszamy na tekstową relację na żywo z tego meczu Tutaj znajdziesz relację na urządzenia mobilne Układ jest prosty - piłkarze Michała Probierza zajmują 11. pozycję, a do ósmego Zagłębia Lubin tracą siedem punktów. Miejsce wyżej jest Wisła Płock, która ma 10 punktów więcej niż Cracovia, a do podziału ligi na grupę słabszą i silniejszą pozostało sześć kolejek. W tej sytuacji dzisiejsze spotkanie dla krakowian urasta do rangi meczu prawdy. Przy Kałuży humory na razie są mieszane. Zaczęło się od wygranej ze Śląskiem, następnie była porażka z Jagiellonią, a w sobotę remis z Legią. Teraz jednak krakowianie nie mają już miejsca na pomyłkę, jeśli chcą się liczyć w walce o górną część tabeli. - Pojedziemy do Płocka w pełni zmobilizowani i liczę, że wywieziemy stamtąd trzy punkty. To nie będzie łatwy mecz, wręcz przeciwnie - zapowiada się kolejne ciężkie spotkanie. Wierzymy jednak, że damy radę i zwyciężymy - zaznacza Kamil Pestka, obrońca krakowian i dodaje: - Dla nas teraz każdy mecz jest szczególny i bardzo ważny, każdy też chcemy wygrać. Miroslav Czovilo, kapitan Cracovii: - Jedziemy po zwycięstwo. Nie ma co kalkulować, musimy zacząć zbierać punkty. Wisła to jednak bardzo dobry zespół, który ma niezłych skrzydłowych: Giorgiego Merebaszwiliego i Konrada Michalaka. Do tego jest tam też solidny środek pomocy, więc musimy się dobrze przygotować. Zadanie łatwe jednak nie będzie, bo płocczanie wiosną pokazali, że nieprzypadkowo znajdują się nad kreską dzieląca tabelę na pół. Co prawda piłkarze Jerzego Brzęczka przegrali ostatnie spotkanie z Pogonią Szczecin, ale wcześniej pokonali Górnika Zabrze i Zagłębie Lubin. Łącznie z ostatnich siedmiu meczów Wisła wygrał pięć, jeden zremisowała i jeden przegrała. - Ale teraz liczy się dla nas tylko najbliższe spotkanie z Cracovią i kolejne z Termalicą Bruk-Betem Nieciecza. Ten tydzień jest bardzo krótki - przyznaje trener Brzęczek. Rzeczywiście, Ekstraklasa dostała mocnego rozpędu. Wisła po spotkaniu z Pogonią miała 70 godzin na odpoczynek, a Cracovia jeszcze o dwie mniej. Mimo to trener Michał Probierz zapewnia, że żadnego z zawodników nie będzie oszczędzał. - Nie mamy wpływu na terminarz, nie zmienimy go. Wiedzieliśmy wcześniej jak to będzie wyglądało... Nie będę z tego powodu kombinował ze składem - zapewnia szkoleniowiec Cracovii. Czovilo: - No cóż, czeka nas kolejny ciężki mecz. Szybko się regenerujemy i gramy o zwycięstwo. Spotkanie Wisła Płock - Cracovia o godz. 18. Transmisja w Eurosporcie 2. Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Lotto Ekstraklasy Piotr Jawor