To był bardzo twardy bój o ligowe punkty. Ostatecznie lepsza okazała się Cracovia, która w drugiej połowie zagrała bardzo energetycznie i ostatecznie wygrała z Lechią Gdańsk 2-0. Autorem branek byli 20-letni Michał Rakoczy i Cornel Rapa w ostatniej minucie spotkania. Cracovia była w tej komfortowej sytuacji, że od początku mogła grać z kontry. W szóstej minucie fatalny błąd przy wprowadzaniu piłki popełnił bramkarz Lechii, Dusan Kuciak, w efekcie przed idealną szansą stanął Michał Rakoczy, ale jego strzał zmierzający do pustej bramki w ostatniej chwili z pustej bramki ofiarną interwencją wybił Michał Nalepa. Goście usiłowali zrewanżować się w 13. minucie, gdy piłka po strzale Ilkaya Durmusa piłka musnęła poprzeczkę. W 21. minucie Jarosław Kubicki przeciął bardzo groźną akcję "Pasów", gdyby nie to gospodarze stanęliby przed wyborną okazją. W 34. minucie Jakub Jugas znalazł się tuż przed Kuciakiem, ale zadecydował brak ofensywnego doświadczenia i Słowak wyszedł obronną ręką z tej sytuacji. Jewhen Konoplianka zaprezentowany jako nowy piłkarz Cracovii Od popisów piłkarzy w pierwszej połowie ciekawsza była autoprezentacja nowego piłkarza Cracovii, wielokrotnego reprezentanta Ukrainy, Jewhena Konoplianki, który w przerwie pozdrowił kibiców dwoma słowami: Cracovia PANY! Potem obszedł plac gry rozdając koszulki kibicom. Po przerwie inicjatywę przejęli gospodarze grając bardzo energetycznie, którzy w 68. minucie przypieczętowali swą przewagę bramką. W 68. minucie Jarosław Kubicki stracił piłkę środku pola, a kontrę "Pasów" wykończył Michał Rakoczy. To drugi gol 20-latka w drugim wiosennym meczu. Losy spotkania rozstrzygnął w ostatniej minucie spotkania, Cornel Rapa, który skierował piłkę do siatki po tym jak Pelle Van Amersfoort przedłużył dośrodkowanie z rzutu rożnego. Warto podkreślić odważną decyzję trenera Lechii, Tomasza Kaczmarka, który po raz pierwszy wystawił od pierwszego gwizdka niespełna 18-letniego Filip Koperskiego w podstawowym składzie na szczeblu Ekstraklasy. Młody zawodnik zagrał bardzo poprawnie, przebiegł 11 km, najwięcej wśród gości. Cracovia - Lechia Gdańsk 2-0 (0-0) Bramki: Michał Rakoczy 68’, Cornel Rapa 90’. Cracovia: Karol Niemczycki - Cornel Rapa, Matej Rodin, Jakub Jugas, Michal Siplak (67’ Kamil Pestka) - Otar Kakabadze, Sylwester Lusiusz, Mathias Hebo Rasmussen, Jakub Myszor (85’ Karol Knap), Michał Rakoczy (75’ Florian Loshaj) - Pelle Van Amersfoort. Lechia: Dusan Kuciak - Filip Koperski, Michał Nalepa, Mario Maloca, Conrado Buchanelli Holz (46’ Rafał Pietrzak) - Jarosław Kubicki (84’ Kacper Sezonienko), Marco Terrazzino (23’ Łukasz Zwoliński), Maciej Gajos - Joseph Ceesay (64’ Christian Clemens), Flavio Paixao (64’ Jan Biegański), Ilkay Durmus. Sędziował: Szymon Marciniak (Płock). Widzów: 5568. Żółte kartki: Michał Nalepa, Christian Clemens (Lechia). Maciej Słomiński