Pestka to jeden z bardziej utalentowanych młodych polskich obrońców. W Cracovii mieli nadzieję, że pójdzie śladami Mateusza Klicha i Bartosza Kapustki, ale na razie jego karierę wyhamowała kontuzja. Na Pestce mógł polegać trener Czesław Michniewicz. W młodzieżowej reprezentacji Polski, prowadzonej przez obecnego selekcjonera, był jednym z najlepszych zawodników. Wyróżniał się podczas młodzieżowych ME i trafił nawet do "11" grupowej fazy tego turnieju wybranej przez portal goal.com. Po objęciu pierwszej reprezentacji przez Michniewicza, pojawiła się informacja, że selekcjoner miał obserwować obrońcę Cracovii w inauguracyjnym spotkaniu z Lechem Poznań. Sugerowano również, że Pestka może być jednym z zaskoczeń w szerokiej kadrze Michniewicza. Szkopuł w tym, że Pestka cały mecz z Lechem przesiedział na ławce rezerwowych i wygląda na to, że łączenie go z reprezentacją na razie nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością. - Nie było żadnego kontaktu między mną a selekcjonerem, poza grzecznościową wymianą zdań i gratulacji - przyznaje Jacek Zieliński, trener Cracovii. - Kamil w reprezentacji? Najpierw musi wywalczyć sobie pewne miejsce w składzie w klubie - dodaje trener "Pasów". Wygląda na to, że chłodna ocena Zielińskiego nie wynika z niskiej oceny umiejętności Pestki, ale z sytuacji, w jakiej znajduje się 23-letni zawodnik. W sierpniu 2020 r. Pestka doznał kontuzji stawu skokowego, przeszedł dwie operacje i blisko rok nie grał w piłkę. - Teraz dopiero Kamil przeszedł pierwszy pełny okres przygotowawczy z zespołem. Dochodził do siebie ekspresowo, było to widać po powrocie z Turcji. Teraz czekam od niego na sygnał, że wskakuje do drużyny. Na tę chwilę "Pestka w reprezentacji" to jednak twierdzenie na wyrost - uważa Zieliński. Mecz Cracovia - Lechia Gdańsk. Gdzie i kiedy oglądać spotkanie? Okazję do powrotu do gry Pestka będzie w meczu Cracovia - Lechia Gdańsk. Spotkanie w piątek o godz. 20.30, transmisja w Canal+ Sport, relacja w Sport.Interia.pl. Piotr Jawor