Krakowianie z Legią zmierzyli się już w niedzielę i przegrali przy Łazienkowskiej 0:2. Chwilę po zakończeniu spotkania Comarch oraz Cracovia opublikowały komunikat o śmierci prof. Janusza Filipiaka. "Z głębokim smutkiem informujemy o śmierci Prof. Janusza Filipiaka, Prezesa Cracovii, współzałożyciela Comarchu, wybitnego polskiego uczonego, przedsiębiorcy i pasjonata piłki nożnej. Ubolewamy nad stratą tej bardzo szczególnej postaci, wyjątkowego umysłu i wizjonera, który w niepowtarzalny sposób zasłużył się dla rozwoju polskiego przemysłu informatycznego. Pan Profesor pozostanie w sercach całego zespołu Cracovii i wszystkich współpracowników" - napisano w mediach społecznościowych "Pasów". Tak Cracovia chce uhonorować Janusza Filipiaka Pogrzeb Filipiaka odbędzie się w czwartek, a dziś wcześniej Cracovia podejmuje u siebie Legię w zaległym spotkaniu drugiej kolejki Ekstraklasy. Pojawiły się głosy, by w tej sytuacji jednak przenieść ten mecz na wiosnę, ale inne zdanie na ten temat ma trener Jacek Zieliński. "Słyszałem też głosy, żebyśmy jutro zagrali w czarnych strojach, ale zdanie drużyny oraz sztabu szkoleniowego jest takie, że ukochany klub pana profesora, to są biało-czerwone pasy. Z nich Cracovia słynie i tak jest nazywana, więc tak właśnie powinniśmy wyjść w tym meczu" - dodaje szkoleniowiec. Spotkanie Cracovia - Legia w środę o godz. 19. W tabeli "Pasy" zajmują szesnaste miejsce, wicemistrzowie Polski są na piątej pozycji. PJ