Uroczystości pogrzebowe Janusza Filipiaka rozpoczęły się o godz. 13 w kościele Mariackim w Krakowie. Na miejscu nie zabrakło byłych i obecnych sportowców Cracovii w biało-czerwonych szalikach oraz przedstawiciel PZPN. Pojawił się też poczet sztandarowy Wisły Kraków. Na początku uroczystości zastępca Szefa Kancelarii Prezydenta RP Piotr Ćwik odczytał list prezydenta Andrzeja Dudy. "Odszedł wielki Polak. Człowiek ogromnej wiedzy energii i wielu talentów. Rozsławiał Polskę pracując na wielu zagranicznych uczelniach. Swoją erudycję i umiejętności wykorzystał w biznesie, stworzył potężna firmę Comarch. Stał się legendą rodzimego biznesu" - usłyszeliśmy. Janusz Filipiak za "wybitne zasługi na rzecz przemysłu informatycznego i działania społeczne" pośmiertnie otrzymał Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, który odebrała jego żona Elżbieta. Przed rozpoczęciem mszy pogrzebowej odczytano także list Ireneusza Rasia - posła i kibica Cracovii. Polityk poświęcił kilka zdań osobie Filipiaka. "Cracovia zajmowała w jego serce niezwykłe miejsce, jego odejście napełnia bólem i smutkiem. W życiu udowodnił, że ciężka praca przynosi efekty. Zostanie zapamiętany jako wizjoner, ale też wielki pasjonat piłki nożnej i hokeja. To właśnie on zakończył garbatą dolą Cracovii, wprowadzając ją na salony" - usłyszeliśmy. Około godz. 13:20 rozpoczęła się msza pogrzebowa. Głos zabrał Jeremiasz Filipiak, syn zmarłego. - Tato, byłeś wielkim naukowcem i edukatorem, przekułeś to na sukces w biznesie. Praca była dla ciebie największą wartością, dla wielu byłeś wzorem. Do końca pozostałeś zawodowym showmanem, potrafiłeś cieszyć się jak dziecko, a zaraz miałeś kamienną twarz. Dziękuję ci za lata przygotowań na czas, gdy cię zabrakło. Swojego ojca pożegnała także Maria Filipiak, córka Janusza Filipiaka. W imieniu Cracovii słowa pożegnania wygłosił Stefan Majewski, wiceprezes klubu. - Drogi Januszu, twoje odejście to dla nas nieodżałowana strata. Tobie zawdzięczamy największe sukcesy sportowe. Byłeś naszym mentorem, ale także przyjacielem. Drużyny piłkarskie i hokejowe były twoim oczkiem w głowie, miałeś wiele planów do zrealizowania, ale odszedłeś zdecydowanie za wcześnie. Kibice Cracovii pożegnali Janusza Filipiaka Kibice Filipiaka pożegnali już w środę, przy okazji spotkania z Legią Warszawa. Pamięć profesora uczczono minutą ciszy, oklaskami, a także skandowaniem jego nazwiska. To spotkanie "Pasy" niespodziewanie wygrały 2:0, a wygrana została zadedykowana zmarłemu profesorowi. - Cieszę się, że godnie uczciliśmy jego pamięć - podkreślał Jacek Zieliński, trener "Pasów". O śmierci Filipiaka poinformowano w niedzielę. "Z głębokim smutkiem informujemy o śmierci Prof. Janusza Filipiaka, Prezesa Cracovii, współzałożyciela Comarchu, wybitnego polskiego uczonego, przedsiębiorcy i pasjonata piłki nożnej. Ubolewamy nad stratą tej bardzo szczególnej postaci, wyjątkowego umysłu i wizjonera, który w niepowtarzalny sposób zasłużył się dla rozwoju polskiego przemysłu informatycznego. Pan Profesor pozostanie w sercach całego zespołu Cracovii i wszystkich współpracowników" - napisał Cracovia w komunikacie. Janusz Filipiak - biznesmen i człowiek sportu Prof. Filipiak był założycielem i prezesem tej jednej z największych polskich firm informatycznych. W 2000 r. po raz pierwszy został umieszczony na liście 100 najbogatszych Polaków prowadzonej przez tygodnik "Wprost", z kolei 2015 r. został członkiem Narodowej Rady Rozwoju, która powołana została przez prezydenta Andrzeja Dudę. W 2004 roku został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla rozwoju telekomunikacji i teleinformatyki. W 2012 roku natomiast - Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla rozwoju gospodarki narodowej, za osiągnięcia w działalności charytatywnej i społecznej. W 2016 r. otrzymał Indywidualną Nagrodę Gospodarczą Prezydenta RP, a w 2018 - medal 70-lecia Polskiej Informatyki przyznany przez kapitułę Polskiego Towarzystwa Informatycznego. Janusz Filipiak stery w Cracovii przejął w 2004 roku. Największy futbolowy sukces jego ery to Puchar i Superpuchar Polski. Po oba trofea "Pasy" sięgnęły w 2020 roku. W tym samym czasie hokeiści Cracovii zdobyli siedem tytułów mistrza Polski (2006, 2008, 2009, 2011, 2016, 2017). Od 6 listopada prezesem Cracovii jest Elżbieta Filipiak, żona prof. Filipiaka. Janusz Filipiak został pochowany w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Rakowickim