Cracovia - Lechia. Ostatnie wyniki w PKO Ekstraklasie Odkąd "Pasy" objął Jacek Zieliński, najpoważniejsze firmy ligi stadion przy ul. Kałuży wolą omijać szerokim łukiem. Zaraz po powrocie trenera, krakowianie pokonali wicemistrza Polski - Raków (1-0), w kolejnym meczu u siebie ograli mistrza Legię (1-0), a w ostatnim spotkaniu wydarli punkt liderowi Lechowi Poznań (3-3). Za Zielińskiego stadion Cracovii zdobył tylko... Górnik Łęczna (0-2). - Po ostatnim meczu z Lechem mówiłem chłopakom, że taki remis jest dużą inspiracją. Czujemy się mocni, tylko trzeba to przełożyć na boisko. Ale nie możemy już żyć tym spotkaniem. Śmiem twierdzić, że teraz czeka nas jeszcze trudniejsze zadanie - podkreśla Zieliński. W piątkowy wieczór jego drużyna podejmuje kolejny zespół z dużymi aspiracjami - Lechię Gdańsk. Piłkarze trenera Tomasza Kaczmarka zajmują czwarte miejsce, mają dwa punkty straty do podium i na inaugurację wiosny pokonali Śląsk Wrocław (2-0). - W tym meczu Lechia pokazała dużą siłę, wygrała spokojnie i zasłużenie. Mają duży potencjał w ofensywie. Tacy piłkarze jak: Durmus, Ceesay, Conrado, Gajos, Kubicki, Zwoliński czy Paixao dają jakość - zaznacza Zieliński. Cracovia w tabeli jest dziewiąta i do Lechii, która zajmuje pozycję mogącą dać grę w europejskich pucharach, traci dziewięć punktów. Dla "Pasów" jest to więc ostatni dzwonek, by w tym sezonie grać o coś więcej niż tylko miejsce w środku tabeli. - Już wcześniej mówiłem, że pierwsze dwa wiosenne mecze dadzą odpowiedź na to, o co będziemy walczyć. Musimy robić krok po kroku. Każde zwycięstwo przybliża nas do góry tabeli, ale nie możemy nakładać na siebie dodatkowej presji. Spokojnie, więcej do ma stracenia Lechia - uważa Zieliński. - Czeka nas ciekawy mecz i mam nadzieję, że emocje będą podobne jak ostatnio, choć bez takiego rollercoastera - dodaje szkoleniowiec. Cracovia - Lechia Gdańsk. O której mecz i gdzie oglądać w tv i online? Spotkanie Cracovia - Lechia Gdańsk odbędzie się w piątek 11 lutego. Początek meczu o godzinie 20.30. Transmisja w tv na Canal+ Sport, online live stream na canalplus.com, a tekstowa relacja "na żywo" w serwisie Sport.Interia.pl. Piotr Jawor