W pierwszoligowej Puszczy Niepołomice wyszukał go Michał Probierz i ściągnął do Cracovii. Tam szybko wskoczył do podstawowego składu i w większości meczów był numerem jeden. W czerwcu wygasa jednak jego umowa z "Pasami" i nie wiadomo, czy 23-letni zawodnik zdecyduje się ją przedłużyć. - Wokół tej sprawy narosło dużo niejasności oraz "newsów" rzucanych pocztą pantoflową. My ze swojej strony spełniliśmy wszystkie żądania finansowe Karola, ale sprawą dyskusyjną jest kwota odstępnego. Nie możemy zgodzić się na coś, co proponuje menadżer, ale pozostałe rzeczy są po myśli Karola , więc nic nie stoi na przeszkodzie, by kontakt przedłużyć . To już tylko kwestia jego decyzji - podkreśla Jacek Zieliński, trener Cracovii. Karol Niemczycki przedłuży kontrakt z Cracovią? Krakowianie chcą wpisać do umowy znacznie wyższą sumę, za którą zawodnik mógłby odejść. Z kolei dla przedstawicieli Niemczyckiego korzystniejszy jest kontrakt, w którym suma odstępnego nie działa odstraszająco. Zawodnik i jego menedżer mają bowiem nadzieję, że Cracovia to tylko jeden z przystanków przed wielką karierą. - Zobaczymy, jak sytuacja będzie wyglądała. Wierzę, że sprawa zakończy się pomyślnie, ale w piłce różnie bywa i trzeba być gotowym na scenariusz "B" - podkreśla trener Zieliński. O młodym bramkarzu zrobiło się głośniej, gdy w marcu 2021 r. Paulo Sousa w trybie awaryjnym powołał go na zgrupowanie reprezentacji Polski. Podczas jednego z treningów Niemczycki przykuł uwagę wszystkich kadrowiczów, gdy obronił rzut karny wykonywany przez Roberta Lewandowskiego. A wyglądało to tak: - To była trochę śmieszna sytuacja, traktuję ją z przymrużeniem oka. To był tylko trening, ale nagranie rzeczywiście zrobiło furorę - uśmiechał się Niemczycki. Teraz piłkarze Cracovii przygotowują się jednak do końcówki sezonu i w sobotę podejmuje Zagłębie Lubin (godz. 17.30).