W ostatniej kolejce Cracovia przegrała u siebie 1-3 z wiceliderem, Jagiellonią. Legia za to nabrała rozpędu po słabym początku sezonu. Pokonała Lecha i Koronę, a w Lidze Mistrzów zremisowała 3-3 z Realem Madryt. "Pasom" zwykle nie najlepiej szło w Warszawie. - To, że nam się średnio wiedzie na Legii, to jest jedna sprawa, ale jedziemy tam bez żadnej bojaźni i strachu. Legia tak samo podeszła do Realu i zagrała fajne spotkanie. Wydarła Realowi punkt, a niewiele brakło, by było jeszcze lepiej - powiedział na konferencji prasowej Zieliński. - Chcemy zagrać dobry mecz na Łazienkowskiej przy dużej publice, bo zapowiada się fajna frekwencja. Na takie mecze zawsze się czeka, ja do tego tak podchodzę - podkreślił. Trener Cracovii nie spodziewa się słabszej postawy rywala kilka dni po meczu Ligi Mistrzów. - Legia zremisowała z Realem, co przedłużyło jej szanse na to, żeby na wiosnę dalej grać w Lidze Europejskiej. Sytuacja Legii w lidze jest zupełnie inna, musi gonić, zdobywać punkty, więc na pewno nie będzie taryfy ulgowej. Jedziemy zagrać z dobrą Legią - powiedział. - Nie mamy dołujących myśli, nie myślimy, że jesteśmy jakoś zakompleksieni albo biedniejsi. Piłka nożna jest specyficzną dyscypliną, tu budżety, miliony euro nie grają - podkreślił Zieliński. Szkoleniowiec Cracovii powiedział, że jego piłkarze szybko podnieśli się mentalnie po ostatniej przegranej. - Po porażce z Jagiellonią nie opuściliśmy głów, nie było sądu kapturowego, szukania winnych. Zanalizowaliśmy mecz i jedziemy na Legię zapunktować. Nie ma zwieszonych głów, żadnego defetyzmu ani pesymizmu - zaznaczył Zieliński. - Wypadliśmy z ósemki. Tabela jest spłaszczona, jeden przegrany mecz niesie drużynę w dół, wygrany - w górę. Podchodzimy do tego spokojnie, ale jesteśmy cały czas czujni - dodał. Zieliński coraz mniej narzeka na problemy zdrowotne drużyny. - Sytuacja kadrowa trochę się klaruje, w tym pozytywnym znaczeniu. Tomas Vestenicky ma problem z mięśniami brzucha. Nie będzie gotowy na mecz z Legią. Nie może trenować z drużyną na pełnych obrotach. Nie wiadomo jeszcze co z Mateuszem Szczepaniakiem. Dziś po treningu zadecydujemy, czy pojedzie z drużyną do Warszawy. Pozostali są gotowi do tego, żeby podjąć rękawicę w Warszawie - powiedział trener Cracovii. Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz