- Zagrali super mecz, nie dali nam nawet nadziei na to, że osiągniemy korzystny wynik - kręcił nosem opiekun Pasów. Jedyną okazją dla Cracovii była świetna kontra, którą zmarnował Mateusz Cetnarski. - Gdyby trafił byłoby 1-1 i pewnie stawilibyśmy większy opór rywalom. Mówiłem piłkarzom, że przy Łazienkowskiej trzeba wykorzystać pierwszą okazję, którą sobie stworzymy. Tak się nie stało - dodał Zieliński. Pomimo wysokiej porażki Cracovia wciąż liczy się w walce o europejskie puchary. Zdaniem Zielińskiego awans do eliminacji Ligi Europejskiej byłby dla Pasów nagrodą nieco za wyrost. - Ten temat kreują dziennikarze. Przecież przed rokiem broniliśmy się przed spadkiem. Przez ten czas nie miało miejsca żadne trzęsienie ziemi czy tsunami. Temu zespołowi wciąż trochę brakuje do tego, aby pokazać się w Europie. Kołdra jest po prostu zbyt krótka - zakończył trener Pasów. Krzysztof Oliwa