- W Gdańsku na pewno zagramy zupełnie inaczej pod względem mentalnym, bo od początku sezonu byliśmy pod jakąś presją i mam nadzieję, że teraz zagramy jeszcze lepiej niż pierwszą połowę z Górnikiem. Wtedy zawodnicy pokazali, że potrafią bardzo dobrze grać - rozpoczął przedmeczową konferencję Probierz. Szkoleniowiec Cracovii do Gdańska chciał wziąć dwóch młodych zawodników, ale ostatecznie zrezygnował z tego pomysłu. - Muszą się skupić na maturach. Poza tym juniorzy też mają ważny mecz z Jagiellonią - zaznacza Probierz. Przeciwko Lechii na pewno nie zagrają Jakub Kosecki (z powodu urazu stawu skokowego wypadł do końca sezonu) oraz kontuzjowany Lukas Hrosso. - A co do kontuzjowanych Pika i Rivaldinho, to zobaczymy jeszcze, jak będzie - ucina Probierz. Kto zostanie w Cracovii? W Cracovii już pracują nad zbudowaniem zespołu na przyszły sezon. "Pasy" rozglądają się za nowymi zawodnikami, a z kilkoma na pewno się rozstaną. Probierz tego nie potwierdza, ale Cracovię zapewne opuszczą Diego Ferraresso i Tomas Vestenicky. Umowy kończą się też Koseckiemu i Luisowi Rochy. - Mielibyśmy problem, gdybyśmy ich nie pozyskali. Lewą obronę musieliśmy ciągle zmieniać... Wnieśli świeżość i będziemy jeszcze z nimi rozmawiali - zaznacza Probierz. Zobacz skróty półfinałowych spotkań LM Sprawdź teraz! Cracovia w tym sezonie jednak zawodzi. Odpadła w półfinale Pucharu Polski, a w lidze utrzymanie zapewniła sobie dopiero kilka dni temu. Wygranie w Gdańsku mogłoby jednak sprawić, że pożegnanie z własną publicznością (w ostatniej kolejce "Pasy" podejmują Wartę Poznań) byłoby zdecydowanie przyjemniejsze. - Wiem, że jest duża grupa kibiców, która hejtuje wszystko co robimy, ale tak już jest i trzeba to przyjąć. A my chcemy zrobić swoje i wygrać dwa mecze ostatnie mecze. Trzeba być fair wobec wszystkich zespołów Ekstraklasy i zagrać tak, jak przeciwko innym - zaznacza Probierz. Mecz Lechia - Cracovia w sobotę o godz. 17.30, relacja w Interii. PJ