- Zgromadzenie ma się odbyć w godzinach 16.30-19. Zostało zgłoszone przez obywatelkę Łodzi. Ma się odbyć przy ulicy Kałuży; przewidywana liczba uczestników to tysiąc osób. Zgłoszenie odbyło się zgodnie z przepisami, nie możemy więc nie dopuścić do tego zgromadzenia. Konstytucja pozwala obywatelom protestować przeciwko polityce rządu - powiedział dyrektor wydziału ds. bezpieczeństwa Urzędu Miasta Krakowa Adam Młot. Dodał, że 25 maja podobnie mają w Krakowie demonstrować - także przed obiektem "Pasów" - fani Jagiellonii. W tym dniu piłkarze Cracovii zmierzą się właśnie z zespołem z Białegostoku. Przeciwko sobotniej demonstracji sprzeciwia się krakowski klub. Wystosował on list otwarty do prezydenta miasta, wojewody małopolskiego oraz komendantów policji zarówno wojewódzkiego, jak i Krakowa. "Pragniemy wyrazić kategoryczny sprzeciw przeciwko wyrażeniu zgody na organizowanie zgromadzenia publicznego kibiców z Łodzi w tym samym miejscu i czasie, w którym odbywać się będzie mecz piłki nożnej Cracovii z Widzewem" - napisano w liście. Władze klubu uważają, że zgromadzenie takie "może zagrażać zdrowiu ludzi i mieniu w znacznych rozmiarach". Nie chcą też dopuścić do tego, aby impreza masowa, której organizatorem jest klub, była wykorzystana do prowadzenia "działalności o charakterze propagandowym lub politycznym". W Widzewie podkreślają, że nie mają żadnych informacji o wyjeździe swoich kibiców do Krakowa. Zdecydowanie odcinają się też od wszelkich prób łączenia klubu z manifestacją pod stadionem Cracovii. Rzecznik prasowy Widzewa Michał Kulesza informację o planach protestu pod stadionem Widzewa otrzymał od PAP. Był zdziwiony tymi doniesieniami. Zaznaczył, że klub nie ma nic wspólnego z ewentualnym wyjazdem kibiców do Krakowa i nie zna osób, które mogłyby organizować protest. - Nie ma zorganizowanego wyjazdu kibiców, bo zgodnie z uchwałą PZPN do końca sezonu mecze mają się odbywać bez udziału sympatyków gości. Stosujemy się do tego zarządzenia, więc nie zamawialiśmy biletów na mecz z Cracovią. Nie mamy też żadnych informacji o tym, by nasi kibice wybierali się jednak pod Wawel i mieli tam organizować jakiś protest - powiedział Kulesza. Mecz Cracovia - Widzew ma się odbyć w sobotę o godz. 17. Na stadion nie mogą wejść fani łódzkiej drużyny. 12 maja PZPN zdecydował, że wszystkie spotkania o mistrzostwo Ekstraklasy, pierwszej i drugiej ligi do końca sezonu 2010/2011 odbędą się bez udziału zorganizowanych grup kibiców drużyn przyjezdnych. Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Ekstraklasy