Kamil Glik swoją przygodę z futbolem rozpoczął od występów w drużynie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Jastrzębie-Zdrój i Wodzisławskiej Szkole Piłkarskiej Wodzisław Śląski. W kolejnych latach był jeszcze zawodnikiem klubów Silesia Lubomia i UD Horadada. W sezonie 2007/2008 grał jako obrońca drużyny Real Madryt C. Po powrocie w Hiszpanii przez dwa lata występował w barwach Piasta Gliwice. Przez ostatnie 13 lat Kamil Glik odnosił z kolei sukcesy za granicą, będąc zawodnikiem takich klubów jak m.in. Palermo, AS Monaco, czy Benevento Calcio. To tylko pech? Ta wiadomość nie poprawi humoru reprezentantom Polski Poruszający wpis Kamila Glika. Padły piękne słowa o rodzinie Teraz wieloletni reprezentant Polski zapragnął jeszcze raz poczuć, jak to jest grać na co dzień przed własną publicznością. 35-latek wrócił do Polski, gdzie przez kolejne dwa lata występował będzie jako zawodnik najstarszego klubu w naszym kraju, Cracovii. Po kilku dniach spędzonych w Polsce Kamil Glik opublikował za pośrednictwem mediów społecznościowych wpis, w którym podzielił się z internautami swoimi przemyśleniami. Jak sam przyznał, zarówno on, jak i jego najbliżsi w Krakowie czują się teraz jak w domu. Ze strefy spadkowej II ligi na Stadion Narodowy. "Wytrzymam presję" W barwach krakowskiego klubu Kamil Glik zadebiutuje najprawdopodobniej 17 września. "Jest zamysł, żebym był gotowy już w pełni do pierwszego meczu po przerwie reprezentacyjnej. Ja zdaję sobie sprawę, że muszę od siebie dużo dać, żeby grać w pierwszym składzie, to muszę na to zasłużyć" - wyjawił piłkarz z rozmowie z Canal+. Przegrał rywalizację z Polakiem i rozwiązał kontrakt. Legenda zagra w znanym klubie