Jak poinformował Dialiba, przyjaźń z obecnych piłkarzem "Białej Gwiazdy" trwa od czasu gdy razem grali na Bałkanach. - Razem z Semirem broniłem barw Zeljeznicara Sarajewo (od sezonu 2005/2006 do 2008 r.). Nie raz rozgrywaliśmy spotkania derbowe, ale teraz przyjdzie nam wystąpić przeciwko sobie - powiedział zawodnik "Pasów". Jak dodał czasami spotyka się z "rywalem" zza miedzy: "Wychodzimy razem coś zjeść albo porozmawiać". Zdaniem Senegalczyka niedzielny pojedynek będzie dla niego, jak i kolegów z drużyny bardzo ciężki. - Nie chodzi tutaj tylko o grę przeciwko Semirowi. Chciałbym strzelić gola, by mu coś udowodnić. Wiem, jednak że będzie to specjalny mecz, zarówno dla Cracovii, jak i Wisły. Musimy się przełamać i pokazać, że potrafimy wygrać z silnym przeciwnikiem - podkreślił. Jego zdaniem piłkarzom "Pasów" brakuje na murawie większej pewności siebie. Zawodnik urodzony w Dakarze swoją przygodę z europejskim futbolem zaczynał w Zeljeznicarze, skąd przeszedł do hiszpańskiego Realu Murcia. Ostatnie pięć sezonów spędził w belgijskim KV Mechelen, a przed początkiem rozgrywek 2014/2015 przybył do Cracovii. 188. piłkarskie derby Krakowa odbędą się w niedzielę o godz. 18 na stadionie "Pasów". Poprzednie rozegrano na obiekcie Wisły, a "Biała Gwiazda" wygrała 3-1 (jedną z bramek dla zwycięzców zdobył Stilić). <a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/cracovia-wisla-w-derbach-krakowa,4132" target="_blank">Zapraszamy na relację na żywo z derbów Krakowa</a> <a href="http://m.interia.pl/na-zywo/relacja/cracovia-wisla-w-derbach-krakowa,id,4132" target="_blank">Relacja na żywo dla urządzeń mobilnych</a>