Fakty są takie, że Cracovia w Ekstraklasie tak dobrze sezonu nie zaczęła od 71 lat! Co prawda wystarczyły do tego tylko dwie wygrane, ale już wcześniej trener Jacek Zieliński zapowiadał, że przy Kałuży wszyscy chcą skończyć z marazmem i średniactwem. Co więcej, prezes Janusz Filipiak otwarcie mówi, że Cracovia już teraz jest w stanie grać o najwyższe lokaty. Z dużo większym dystansem do sprawy podchodzi trener Zieliński. Szkoleniowiec przyznaje jednak, że dzisiejsze spotkanie jest dla jego zespołu bardzo istotne. - Ten mecz pokaże miejsce, w którym jesteśmy. W zeszłym sezonie Legia zawiodła na całej linii i jest po gruntownym liftingu. Sam jestem ciekaw, jak będziemy wyglądali na jej tle. Na razie czujemy się mocni piłkarsko i motorycznie. Chciałbym, żebyśmy w piątek to potwierdzili. Jeśli to zrobimy, będzie dobrze - zapowiada szkoleniowiec. Kto kandydatem do mistrzostwa Polski? Zieliński jak ognia unika jednak łączenia słów "Cracovia" i "mistrzostwo Polski". Podkreśla, że kandydatów do tytułu jest wielu i z marszu wymienił cztery ekipy. - Do tego zaszczytnego miana bardziej aspiruje Lech, czy Raków, który jest mocno budowany. Dużo do powiedzenia będą miały też Legia i Pogoń Szczecin - uważa Zieliński. Egzotyczny piłkarz w Ekstraklasie. Takiego jeszcze nie było! Z kolei w Legii co roku nikt aspiracji nie kryje, bo plan zawsze jest jeden - wygrać ligę. We wcześniejszych latach przy Łazienkowskiej mówiło się o nim jednak z pewnością głosie, a teraz w stolicy podchodzą do sprawy z większym dystansem. Wszystko z powodu ostatniego sezonu, który zakończył się dla Legii kompletną klapą. Mimo to Zieliński przyznaje, że do ekipy z Warszawy cała Polska zawsze podchodzi z dużym respektem. - Legia od lat osiąga sukcesy w Ekstraklasie, występowało w niej wielu reprezentantów Polski, świetnie grała w europejskich pucharach. To przeciwnik, który wywołuje dużą "spinę" - przyznaje szkoleniowiec. Na razie Legia nie daje jednak gwarancji, że w tym sezonie drużyna wykona jakościowy skok i znów będzie liczyła się w walce o mistrzostwo. Na inaugurację zawodnicy Kosty Runjaicia tylko zremisowali w Kielcach z Koroną, a przed tygodniem nie bez problemów pokonali u siebie Zagłębie Lubin. Mecz z Cracovią będzie więc weryfikacją, na jakim etapie znajduje się 15-krotny mistrz Polski. - Ekip, które mogą walczyć o tytuł, jest naprawdę sporo. My chcemy grać jak najlepiej. Jeśli będzie to wyglądało tak, jak do tej pory, to sądzę, że jesteśmy w stanie namieszać - przyznaje trener Jacek Zieliński. Cracovia - Legia. Gdzie i kiedyś oglądać mecz? Spotkanie Cracovia - Legia Warszawa o godz. 20.30, transmisja w Canal+ Sport, relacja na Sport.Interia.pl. PJ