<a href="https://sport.interia.pl/klub-cracovia/na-zywo-cracovia-zaglebie-lubin-2-4-w-19-kolejce-pko-ekstraklasy-zap,nzId,556,akt,281651" target="_blank">Zobacz zapis relacji na żywo z meczu Cracovia - Zagłębie Lubin</a> Zagłębie odważniej zaczęło i już w 11. minucie objęło prowadzenie. Efektowną przewrotką popisał się Patryk Szysz.Gol młodego napastnika lubinian był ozdobą tego spotkania. Podopieczni Martina Szeveli grali agresywniej i efektowniej od rywali. Jednak po zdobytej bramce cofnęli się. Szybko zostali za to ukarani. Po pół godzinie gry do wyrównania doprowadził bowiem... Lorenco Simić. Obrońca Zagłębia trafił do własnej bramki, po dośrodkowaniu Floriana Loshaja. Cracovia nie cieszyła się długo z prowadzenia. Podrażnione Zagłębie rozpoczęło ostrzał bramki Karola Niemczyckiego i w ostatniej akcji pierwszej połowy gospodarze znowu prowadzili. Po szybkiej akcji do siatki trafił Filip Starzyński. Drugą część także lepiej zaczęło Zagłębie. W 54. minucie wywalczyło rzut karny, po faulu Damiana Pika na Jakubie Żubrowskim. Dodatkowo dla piłkarza Cracovii była to druga żółta kartka i musiał opuścić boisko. "Jedenastkę" pewnie wykorzystał Starzyński Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie! <a href="http://www.sport.interia.pl/?utm_source=testlinkow&utm_medium=testlinkow&utm_campaign=testlinkow" target="_blank">Sprawdź!</a> Cracovia w dziesiątkę radziła sobie dobrze. Atakowała, stwarzała zagrożenie, a w 68. minucie gospodarze także wywalczyli rzut karny. Do piłki podszedł Pelle van Amersfoort, który był faulowany. Uderzył jednak fatalnie, bardzo czytelnie dla bramkarza. Hładun to wykorzystał i obronił strzał Holendra. Cztery minuty później "Pasy" zdobyły jednak kontaktowego gola. Po rzucie rożnym piłka trafiła do Filipa Piszczka, który z bliska trafił do bramki.Wydawało się, że to koniec kłopotów Cracovii w tym meczu. Końcówka zapowiadała się ciekawie, chociaż już wcześniej kibice śledzący ten mecz nie mogli narzekać na brak wrażeń. Emocje "zabił" Simić. Odkupił winy z pierwszej połowy, kiedy trafił do własnej siatki. Tym razem skierował piłkę do prawidłowej bramki, a zrobił to głową, po wrzutce Starzyńskiego z rzutu rożnego.Chwilę później, za drugą żółtą kartkę, swój występ zakończył debiutujący w Cracovii Luis Rocha. Pierwsze upomnienie otrzymał w 84. minucie. Drugi kartonik otrzymał po zaledwie 240 sekundach. Cracovia w dziewiątką nie potrafiła już nic zrobić i przegrała. Dla Zagłębia było to pierwsze zwycięstwo w 2021 roku. <a href="http://www.sport.interia.pl/?utm_source=linki2&utm_medium=linki2&utm_campaign=linki2">Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl!</a> Cracovia - Zagłębie Lubin 2-4 (1-2) Bramki: 0-1 Szysz (10.), 1-1 Simić (30. sam.), 1-2 Starzyński (44.), 1-3 Starzyński (55. karny), 2-3 Piszczek (72.), 2-4 Simić (86.). Żółta kartka - Cracovia: Pik, Piszczek, Rocha. Zagłębie Lubin: Jończy, Stoch, Balić, Drażić. Czerwone kartki za drugą żółtą - Cracovia: Pik (53.), Rocha (88.). Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Mecz bez udziału publiczności. Cracovia: Karol Niemczycki - Cornel Rapa, Ivan Marquez (46. Marcos Alvarez), Matej Rodin, Luis Rocha - Dawid Szymonowicz - Daniel Pik, Florian Loshaj (66. Damir Sadiković), Pelle van Amersfoort, Sergiu Hanca (66. Jakub Kosecki) - Rivaldinho (66. Filip Piszczek). Zagłębie: Dominik Hładun - Kacper Chodyna, Lorenco Simić, Dominik Jończy, Sasza Balić - Patryk Szysz (90. Adam Ratajczyk), Jakub Żubrowski, Filip Starzyński (90. Mateusz Bartolewski), Miroslav Stoch - Dejan Drażić (79. Łukasz Poręba) - Karol Podliński (82. Samuel Mraz). MP <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Zobacz wyniki, terminarz i tabelę PKO Ekstraklasy</a>