Zadanie jest bardzo trudne. Van Amersfoort przychodził do Polski w 2019 r. i nie ukrywał, że chce się tu nauczyć fizycznej walki, by następnie spróbować sił w mocniejszej lidze. Jesienne statystyki 26-latka pokazują, że w Ekstraklasie czuje się już jak ryba w wodzie, bo w 18 spotkaniach zdobył osiem bramek. Van Amersfoort to zdecydowanie najskuteczniejszy zawodników Cracovii i bez niego drużyna pewnie rozbijałaby się w dolnych rejonach tabeli. Szkopuł w tym, że już w czerwcu kończy mu się umowa, a to oznacza, że będzie mógł odejść za darmo. Cracovia. Co dalej z Pelle van Amersfoortem? Cracovia oczywiście chce go zatrzymać, a w negocjacje zaangażowany jest także właściciel klubu. - Podczas rozmów z Pellem niezbędna jest obecność profesora Janusza Filipiaka - przyznał trener Jacek Zieliński. - Jeśli chodzi o przedłużenie jego umowy, to nie jestem optymistą. Pelle cały czas daje do zrozumienia, ze chce odejść, ale zobaczymy, jak się sprawy potoczą - mówił z kolei prezes półtora miesiąca temu. Cracovia znajduje się w trudnej sytuacji, bo w czasie negocjacji miały paść naprawdę poważne kwoty, ale mimo to van Amersfoort nie dawał się skusić. Zresztą zgodnie z przepisami może mieć już nawet podpisany kontrakt z innym klubem (taką możliwość ma od 1 stycznia), ale nie musi o tym informować obecnego pracodawcy. Jeśli Holender odejdzie z klubu za darmo (lub za niewielką sumę, jeśli miałby opuścić Cracovię w tym oknie transferowym), to wówczas krakowianie po raz kolejny będą pluli sobie w brodę. W ostatnich latach z "Pasami" pożegnało się bowiem kilku zawodników, którzy odgrywali ważną rolę w zespole, a nawet w Ekstraklasie, a mimo to Cracovia finansowo na nich nie skorzystała. Cracovia. Piłkarze, którzy odeszli za darmo lub za niewielkie sumy W czasie pandemii krakowianie skonfliktowali się i rozstali z Januszem Golem, który był liderem zespołu, a także - za niewielkie pieniądze - sprzedali do Legii najlepszego strzelca Rafaela Lopesa. Za niską kwotę odszedł też Damian Dąbrowski, bo trener Michał Probierz uznał, że w środku pola ma kłopot bogactwa. Tymczasem dziś niespełna 30-letni pomocnik jest liderem drugiej drużyny Ekstraklasy - Pogoni Szczecin i coraz głośniej mówi się, że powinien otrzymać powołanie do reprezentacji Polski. Z kolei w sezonie 2018/2019 pomocnik Javi Hernandez zdobył 10 bramek, ale popadł w konflikt z władzami Cracovii, został odesłany do rezerw, a niedługo później był już graczem hinduskiego Atletico de Kolkata, a "Pasy" znów nie zarobiły kokosów. W jeszcze mniej miłych i korzystnych okolicznościach z klubem pożegnał się Miroslav Czovilo. Od czasu, gdy trenerem "Pasów" był Michał Probierz, krakowianie sowicie zarobili na dwóch odejściach: Krzysztofa Piątka (nieoficjalnie FC Genoa zapłaciła za niego 4,5 mln euro) oraz Michała Helika (FC Barnsley zapłaciło 800 tys. euro). Na razie nie jest przesądzone, czy Pelle van Amersfoort odejdzie za darmo, czy też przedłuży umowę i być może krakowianie będą mogli na nim zarobić, ale na razie znacznie bliżej jest tego pierwszego rozwiązania. Piotr Jawor