<a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa-2018-2019,cid,3">Zobacz szczegóły z Ekstraklasy!</a>"Pasy" po pokonaniu Górnika w Zabrzu usadowiły się w górnej ósemce, a tę pozycję chcą ugruntować jutrzejszym meczem z Koroną Kielce, jaki rozegrają u siebie o godz. 18. Na konferencji przed meczem z Koroną trener Probierz odniósł się do sprawy Nawałki. - Jak się zatrudnia trenera, trzeba wiedzieć, że on umie wychodzić z kryzysu. Przykład Adama Nawałki boli mnie. Jako trener jestem zbulwersowany zachowaniem wobec trenera - nie kryje charyzmatyczny szkoleniowiec. - Można kogoś zwolnić, bo to jest normalne, takie jest życie, ale wyżywanie się i hejt wobec Nawałki? Adam Nawałka, po tylu latach prowadzenia reprezentacji Polski, nie zasłużył na takie traktowanie - broni kolegę Probierz.Odniósł się też do spekulacji, zgodnie z którymi Ricarda Sa Pinto w Legii ma zastąpić Marek Papszun, prowadzący Raków Częstochowa do Ekstraklasy.- Czytam, że Marek Papszun, którego cenię jako trenera, ma przyjść jako trener Legii. U nas jest zawsze euforia, gdy ktoś przychodzi, nawet z pierwszej ligi, choć nie poprowadził jeszcze choćby jednego meczu w Ekstraklasie. Widzimy w nim zbawcę polskiej piłki, a ludzie, którzy są przez całe lata w polskiej piłce są traktowani negatywnie. Bardzo długo krążyły negatywne opinie o Waldku Fornaliku, który dobrze sobie teraz radzi. Podobnie jest z Piotrkiem Stokowcem - argumentował szkoleniowiec Cracovii. - Wszyscy trenerzy mamy wzloty i upadki. Nie ma trenera, który tylko wygrywa, ale chamskie obrażanie trenera, który był selekcjonerem przez tyle lat, nie wypada. Mogę powiedzieć tylko: "Adam! Jestem z tobą! Takie jest życie trenerskie" - wyraził wsparcie dla Nawałki Michał Probierz. MB