Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz! Niepokonana w tym sezonie Pogoń przyjechała do Krakowa walczyć o podtrzymanie niesamowitej passy i zbliżenie się w tabeli do liderującego Piasta Gliwice. Początek spotkania należał jednak do Cracovii, która prowadziła grę, choć groźnych sytuacji nie stwarzała, nie licząc niecelnych strzałów z dystansu. Między innymi kilka razy szczęścia próbował, bez rezultatu, Damian Dąbrowski. "Pasy" miały problem z przedarciem się przez szczelną obronę gości, a Pogoń nawet za bardzo nie próbowała atakować. W efekcie do 43. minuty widzowie na stadionie w Krakowie nie oglądali celnego strzału. Dopiero tuż przed przerwą Bartosz Kapustka indywidualną akcją wymanewrował defensorów ze Szczecina i uderzył płasko z 10 metrów. Dawid Kudła popisał się jednak skuteczną interwencją. Chwilę później Kapustka padł w polu karnym po starciu z Jakubem Czerwińskim, ale sędzia Piotr Lasyk nie dał się nabrać na sztuczkę pomocnika Cracovii. - Muszę się przyznać, że faulu nie było - powiedział w przerwie na antenie Canal Plus Kapustka. W przerwie trener Pogoni Czesław Michniewicz wymienił Miłosza Przybeckiego na Władimera Dwaliszwilego. Dwa szybkie ciosy zaraz po wznowieniu gry zadała jednak Cracovia. Najpierw Mateusz Cetnarski płaskim strzałem z 23 metrów zakończył udaną kontrę gospodarzy. Chwilę później ten sam zawodnik podał prostopadle do Jakuba Wójcickiego, ten wyłożył piłkę Denissowi Rakelsowi, który z kilku metrów nie zmarnował okazji. Goście nie złożyli broni i już w 56. minucie odpowiedzieli. Adam Frączczak zgrał piłkę głową, a Łukasz Zwoliński kapitalnym uderzeniem, również głową, nie dał szans Grzegorzowi Sandomierskiemu. Był to chwilowy zryw gości, którzy niedługo później przyjęli dwa potężne uderzenia. W 61. minucie Wójcicki zaliczył kolejną asystę, wrzucając miękką piłkę przed bramkę. Piłkarze Pogoni przyglądali się sobie, a Rakels ze spokojem skierował piłkę do bramki. Siedem minut później na boisku pojawił się Marcin Budziński, by po chwili pogrążyć rywala. Uderzył płasko z 25 metrów, a Kudła popełnił duży błąd i piłka wturlała się za linię bramkową. Tuż przed końcem goście mogli jeszcze zmniejszyć rozmiary porażki z rzutu wolnego pośredniego z pola karnego (bramkarz złapał podanie od partnera), ale Frączczak trafił w mur. Po meczu powiedzieli: Jacek Zieliński (trener Cracovii): "Obejrzeliśmy dobre spotkanie, szczególnie w naszym wykonaniu. Uważam, że ta pierwsza połowa też stała na dobrym poziomie. Dominowaliśmy, ale brakowało nam wykończenia. W drugiej połowie wszystko się potoczyło jak chcieliśmy. W przerwie powiedziałem piłkarzom, aby grali konsekwentnie i byli cierpliwi. Zmieniliśmy w drugiej połowie też nieco schemat ofensywny, mocniej atakowaliśmy bokami i to przyniosło efekt". Czesław Michniewicz (trener Pogoni): "Smutno, przykro, że przegraliśmy w 13. kolejce spotkań. Pierwsza połowa nic takiego nie zapowiedziała. Wiedzieliśmy, że Cracovia będzie mocno atakowała, a w pierwszej połowie strzela dużo bramek. Świadomie się nieco cofnęliśmy, czekaliśmy na swoje szanse. W drugiej połowie szybko straciliśmy dwie bramki, a łącznie w krótkim odstępie czasu cztery. Trudno było gonić ten wynik, chociaż była nadzieja na korzystny rezultat przy wyniku 2:1. Wydawało się wtedy, że pół godziny czasu na strzelenie co najmniej wyrównującego gola, to dużo. Jednak straciliśmy najpierw trzecią bramkę, a czwarta spowodowała, że ten mecz praktycznie się skończył. Kiedyś musieliśmy przegrać, mieliśmy tego świadomość. Szkoda, że stało się to w takim rozmiarze". Cracovia - Pogoń Szczecin 4-1 (0-0) Bramki: 1-0 Mateusz Cetnarski (48.), 2-0 Deniss Rakels (51.), 2-1 Łukasz Zwoliński (56.), 3-1 Deniss Rakels (61.), 4-1 Marcin Budziński (71.) Żółte kartki - Pogoń: Jarosław Fojut, Patryk Małecki. Sędzia: Piotr Lasyk. Widzów: 8133. Cracovia: Grzegorz Sandomierski - Jakub Wójcicki, Hubert Wołąkiewicz, Piotr Polczak, Paweł Jaroszyński - Bartosz Kapustka, Damian Dąbrowski (68. Marcin Budziński), Miroslav Czovilo, Mateusz Cetnarski, Deniss Rakels (83. Boubacar Dialiba) - Erik Jendriszek (79. Mateusz Wdowiak). Pogoń Szczecin: Dawid Kudła - Adam Frączczak, Jakub Czerwiński, Jarosław Fojut, Mateusz Lewandowski - Miłosz Przybecki (46. Wladimer Dwaliszwili), Rafał Murawski, Mateusz Matras (66. Marcin Listkowski), Takafumi Akahoshi, Takuya Murayama (52. Patryk Małecki) - Łukasz Zwoliński.Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz