<a href="https://sport.interia.pl/klub-cracovia/na-zywo-cracovia-podbeskidzie-bielsko-biala-1-1-w-17-kolejce-pko-eks,nzId,510" target="_blank">Zobacz zapis relacji na żywo z meczu Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała</a> W 93. minucie Marko Roginić wyłożył piłkę do Dominika Frelka, a ten miał przed sobą tylko pustą bramkę. Młodzieżowiec gości z 13. metrów trafił jednak tylko w słupek i wszyscy zawodnicy Podbeskidzia złapali się za głowy. W ten sposób trzecia wygrana z rzędu wymknęła się bielszczanom z rąk, a dzięki temu Cracovia nie musi martwić się, że w tej kolejce może wylądować w strefie spadkowej. Podbeskidzie było także w opałach, a wszystko przez Kocsisa, który nie dość, że sprokurował rzut karny, to jeszcze dostał dwie żółte kartki. Gdyby Podbeskidzie przegrało, w szatni Węgier miałby bardzo gorąco. - On sam wie, co zrobił źle - mówił przed kamerami "Canal Plus Sport" Filip Modelski. Po pół godziny meczu wydawało się, że Cracovia w ligowym dołku zakopała się na dobre. Gospodarze nie potrafili skonstruować składnej akcji, a próbowali się ratować strzałami z dystansu i dośrodkowaniami. W obu przypadkach skutek był jednak mizerny. Z kolei goście pogrozili już na początku minimalnie niecelnym uderzeniem Kocsisa. W 25. minucie byli już jednak znacznie bardziej precyzyjni. Najpierw piłkę stracił 20-letni Patryk Zaucha, następnie podania Michała Rzuchowskiego nie był w stanie przeciąć Dawid Szymonowicz i w końcu Jakub Hora znalazł się sam na sam z Karolem Niemczyckim. Okazji nie zmarnował i Podbeskidzie prowadziło. Za moment mogło być już 2-0, bo tym razem przed bramkarzem Cracovia stanął Rzochowski, ale zamiast poszukać miejsca obok Niemczyckiego, huknął z całej siły prosto w niego. - Teraz trochę żałuję, że uderzałem na siłę - przyznał Rzochowski w przerwie. Podbeskidzie miało szansę podciąć skrzydła Cracovii, ale zamiast tego, to krakowianie złapali oddech. Spora w tym była zasługa roszady Michała Probierza, bo Zauchę już w 33. minucie zmienił Thiago. Brazylijczyk był dość aktywny, ale najwięcej "Pasom" pomógł Gergo Kocsis. Zawodnik Podbeskidzia w niegroźnej sytuacji uderzył w twarz Szymonowicza i po stadionie rozległ się okrzyk obrońcy "Pasów". Usłyszał go również sędzia Jarosław Przybył, sprawdził sytuację na powtórce i podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał Pelle van Amersfoort. Wtedy zdecydowaną przewagę miała już Cracovia. W całej pierwszej części krakowianie częściej byli przy piłce, więcej uderzali, a w samej końcówce goście już tylko wyczekiwali gwiazdka na przerwę. W drugiej części gospodarze dalej nie odpuszczali. W polu karnym kotłowało się po ich rzutach rożnych, a piłka nieznacznie mijała cel. Sytuacja gości zrobiła się beznadziejna w 63. minucie, gdy Koscis otrzymał drugą żółtą kartkę za zupełnie niepotrzebny faul na Thiago i Podbeskidzie grało w osłabieniu. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! <a href="http://www.sport.interia.pl/?utm_source=testlinkow&utm_medium=testlinkow&utm_campaign=testlinkow" target="_blank">Sprawdź!</a> Mimo to Cracovia nie rzuciła się do ataku, a najgroźniejszą sytuację miała po... rzucie rożnym dla gości. Wówczas piłkarze Michała Probierz wyprowadzili składną kontrę, ale na przeszkodzie stanął im były kolega z zespołu - Michał Pesković. W 85. minucie siły wyrównały się, bo Ivan Marquez sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Roginica. Sędzia najpierw pokazał żółtą kartkę, ale po obejrzeniu powtórek zmienił decyzję i wyrzucił Hiszpana z boiska. Oba zespoły później miały jeszcze po jednej sytuacji, a na koniec Frelek oddał strzał, który będzie mu się śniał po nocach. Dzięki remisowi Cracovia ciągle ma punkt przewagi nad przedostatnim w tabeli Podbeskidziem. Cracovia - Podbeskidzie 1-1 (1-1) Bramki: van Amersfoort (42. z rzutu karnego) - Hora (25.) Żółte kartki: Marquez, van Amersfoort, Rivaldinho - Roginić, Hora. Czerwone kartki: Marquez (85.) - Kocsis (63. druga żółta). Cracovia: Niemczycki - Rapa, Szymonowicz, Marquez, Zaucha (33. Thiago) - Hanca, Sadiković, van Amersfoort, Loshaj - Fiolić (72. Pik) - Rivaldinho (72. Piszczek). Podbeskidzie: Pesković - Modelski, Janicki, Rundić, Mamić - Kocsis, Sitek (58. Frelek), Hora (70. Danielak), Rzuchowski, Roginić - Wilson (58. Marzec). Sędziował: Jarosław Przybył. <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa-2020-2021,cid,3" target="_blank">Ekstraklasa - wyniki, tabela, strzelcy</a>Piotr Jawor