Wygląda na to, że krakowianie na poważnie planują walczyć o mistrzostwo Polski. Pozyskali już trzech zawodników, a rozmowy w sprawie czwartego są na ostatniej prostej. - Liczę, że uda się jeszcze kogoś podpisać - podkreśla Probierz. Tak się życie potoczyło... Krakowianie wypożyczenie Folicia ogłosili w środę, ale oko na chorwackiego skrzydłowego Probierz miał już od jakiegoś czasu. - Znam go bardzo dobrze, wypatrzyłem go w Dynamie Zagrzeb, gdy jeszcze byłem trenerem Jagiellonii. Wówczas jego pozyskanie było jednak nierealne, bo był wyróżniającym się zawodnikiem. Życie potoczyło się jednak tak, a nie inaczej, i dziś jest z nami - podkreśla szkoleniowiec "Pasów". Folić przed sezonem 2018/2019 trafił do KRC Genk, ale zagrał tam tylko cztery spotkania i jesień spędził już w AEK Larnaka (3 gole w 13 spotkaniach), a teraz Belgowie wypożyczyli go do Cracovii. - Liczę, że będzie dużym wzmocnieniem i fajnie, że takich zawodników udaje się do Polski ściągnąć. Niektórzy mogą mówić, że ostatnio grał tylko na Cyprze, ale kluby z tej ligi regularnie grają w europejskich pucharach, a my nie - podkreśla Probierz. Ważne dni Cracovia zapowiada, że w kwestii transferów nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. W klubie dopinane są szczegóły pozyskania jeszcze jednego zawodnika. To by oznaczało, że wiosną zespół wzmocni czterech piłkarzy, bo jeszcze przed zgrupowaniem w Turcji krakowianie pozyskali Thiago oraz Floriana Loshaja. - Prowadzimy różne rozmowy i liczę, że w najbliższych dniach uda się jeszcze dopiąć jakiś transfer - podkreśla Probierz, ale zaprzecza, by klub szukał zawodnika na pozycję napastnika. Przypomnijmy też, że najpóźniej latem do drużyny dołączy pozyskany Marco Alvarez (wtedy wygasa jego umowa z VfL Osnabruck). W tym oknie transferowym Cracovię opuścili z kolei Filip Piszczek i Bojan Czeczarić, którzy zostali wypożyczeni do Trapani Calicio i Korony Kielce. Start już w piątek "Pasy" rundę wiosenną zaczynają w piątek wyjazdowym meczem z Arką Gdynia. W tym spotkaniu Probierz nie będzie mógł skorzystać z Davida Jablonsky'ego i Michala Siplaka (pauzują za kartki) oraz Rubio, który wyjechał do Hiszpanii z powodu choroby ojca. Piotr Jawor