<a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/cracovia-arka-gdynia,5310" target="_blank">Zapraszamy na relację na żywo z meczu Cracovia - Arka Gdynia!</a> <a href="http://m.interia.pl/na-zywo/relacja/cracovia-arka-gdynia,id,5310" target="_blank">Relację można również śledzić na urządzeniach mobilnych</a> Za postawę w meczach ze Śląskiem we Wrocławiu (1-3) i Lechem w Poznaniu (0-2) na krakowski zespół spadło wiele słów krytyki. Trener Probierz jednak nie zamierza załamywać rąk i wierzy w swój zespół. "Jestem zadowolony, z tego jak zawodnicy reagują na te niepowodzenia, bo widać u nich sportową złość. Analizując ostatnie spotkanie z Lechem przegraliśmy między innymi dlatego, że nie wykorzystaliśmy rzutu karnego. Mieliśmy też inne sytuacje bramkowe. Kilka akcji można było zakończyć lepiej" - zauważył Probierz. Przeciwko Arce wciąż nie będą mogli zagrać kontuzjowani obrońcy Michal Siplak i Adrian Danek oraz skrzydłowy Mateusz Wdowiak. Zabraknie także Miroslava Czovilo. Już tylko formalności dzielą byłego kapitana "Pasów" od przejścia do szwajcarskiego FC Lugano. W jego miejsce Cracovia chciała pozyskać doświadczonego pomocnika, ale na razie ten plan nie został zrealizowany. Probierz przyznał, że złożono oferty dwóm byłym reprezentantom Polski - Januszowi Golowi, związanemu ostatnio z Amkarem Perm i Eugenowi Polanskiemu, któremu wygasł kontrakt z TSG Hoffenheim. Zawodnicy ci nie byli jednak zainteresowani ofertą krakowskiego klubu. "W tej sytuacji musielibyśmy brać teraz kogoś na szybko, kogoś, kogo nie mamy do końca sprawdzonego, dlatego rezygnujemy z tego i postawimy na tych piłkarzy, których mamy. Kiedyś muszą dostać szansę" - uważa Probierz. W minionym tygodniu sytuacja kadrowa Cracovii uległa poprawie. Z Pogoni Szczecin pozyskano bocznego obrońcę Cornela Rapę, o którym Probierz mówi, że "będzie solidnym wzmocnieniem", a do treningów z pierwszym zespołem przywrócono Mateusza Cetnarskiego. Ten doświadczony pomocnik poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu do Sandecji Nowy Sącz. Po powrocie do Cracovii ćwiczył z zawodnikami, których klub chce się pozbyć jak: Adam Deja, Szymon Drewniak i Mateusz Szczepaniak. "Dobrze trenował i zostanie zgłoszony do rozgrywek. Będzie miał szansę normalnie rywalizować o miejsce w składzie" - wyjaśnił motywy tej decyzji Probierz. Arka również słabo rozpoczęła sezon. W dwóch meczach wywalczyła tylko punkt i nie zdobyła bramki. Poniedziałkowe spotkanie, które zakończy trzecią kolejkę Ekstraklasy, rozpocznie się o godzinie 18.<a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Wyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy</a>