Pierwszy mecz odbędzie się 11 lipca w Krakowie, a rewanż tydzień później na mogącej pomieścić 12 tysięcy kibiców MOL Arenie w Dunajskiej Stredzie. Słowacki klub jest starszy o dwa lata od Cracovii. Został założony w 1904 roku przez zamieszkujących te tereny Węgrów i nazywał się Dunaszerdahelyi Atletikai Club. Jego największym sukcesem było wywalczenie w 1987 roku Pucharu Czechosłowacji. DAC czterokrotnie startował w rozgrywkach o europejskie puchary i zawsze odpadał w pierwszej rundzie - w 1988 roku ze szwajcarskim Young Boys Berno, w 1989 z Bayernem Monachium, w 1994 z Salzburgiem, a w poprzedniej edycji z Dynamem Mińsk. W Cracovii wyniki losowania przyjęto z umiarkowanym optymizmem. - Jeśli chcemy coś osiągnąć w Europie, a chcemy, to nie możemy się bać takich rywali. Do tej drużyny należy podejść z odpowiednim szacunkiem, tym bardziej, że jest to wicemistrz Słowacji. Musimy się dobrze przygotować i powalczyć o awans - powiedział trener Probierz, który będzie mógł liczyć na pomoc w rozpracowaniu rywala, gdyż w swoim zespole ma czterech Słowaków - bramkarzy Michala Peszkovicza i Lukasza Hroszszo, obrońcę Michala Sipliaka i pomocnika Milana Dimuna. Niewykluczone, że kolonię zawodników z tego kraju powiększą niebawem Jaroslav Mihalik i Tomasz Vestenicky, którym 30 czerwca kończy się okres wypożyczenia do MSK Zilina i FC Nitra. Oprócz Dunajskiej Stredy Cracovia w swoim koszyku miała: albański Teuta Durres (Albania), bośniacki NK Siroki Brijeg (Bośnia i Hercegowina), litewski Żalgiris Kowno (Litwa) oraz zwycięzcę rywalizacji z rundy wstępnej - SP La Fiorita (San Marino) lub UE Engordany (Andora). Według Dimuna, Dunajska Streda to najtrudniejszy rywal z tego grona. - Taki był jednak los i musimy się do tych meczów dobrze przygotować. Zrobimy wszystko, że przejść do kolejnej rundy. Oczywiście będzie to dla mnie inne spotkanie niż jakbyśmy grali na przykład z klubem z Kazachstanu. Dla mnie to fajna sprawa pokazać się w swoim kraju. Już czekam na ten mecz - powiedział. 22-letni pomocnik przyznał, że zna kilku piłkarzy Dunajskiej Stredy. - Najlepsze relacje mam z kapitanem zespołu, środkowym obrońcą Tomaszem Hukiem, graliśmy razem dwa lata w Koszycach - przyznał Dimun, który w październiku ubiegłego roku, gdy przechodził rehabilitację po kontuzji, był na jednym meczu Dunajskiej Stredy. Zapewnił, że będzie służył trenerowi Probierzowi pomocą w uzyskaniu informacji potrzebnych do rozpracowania rywala. Trenerem DAC 1904 jest Niemiec Peter Hyballa. W poprzednim sezonie w kadrze zespołu był wypożyczony z Bayeru Leverkusen polski bramkarz Tomasz Kucz, który zagrał w jednym spotkaniu. Cracovia w kwalifikacjach Ligi Europejskiej wystartuje po raz drugi. Trzy lata temu w 1. rundzie odpadła z macedońską Shkendiją Tetowo przegrywając 0-2 i 1-2. "Pasy" już rozpoczęły przygotowania do sezonu. W czwartek wyjadą na obóz do słoweńskiej Radenci, gdzie będą przybywać do 3 lipca. Podopieczni trenera Probierza rozegrają tam sparingi z mistrzem Słowenii NK Maribor (22 czerwca), mistrzem Chorwacji Dinamem Zagrzeb (27 czerwca), a także z FC Orenburg (29 czerwca) i FC Pjunik Erywań (2 lipca). Być może odbędzie się jeszcze jeden mecz z mistrzem Albanii Partizani Tirana. Próbą generalną przed rywalizacją z DAC będzie zaplanowany na 7 lipca sparing z Puszczą Niepołomice. Grzegorz Wojtowicz