W Gdyni od początku sezon trwał stan zawieszenia. Kibice, nie zgadzając się z polityką właścicielską rodziny Kołakowskich bojkotowali mecze Arki, samorząd wstrzymał finansowanie (chodziło o niebagatelną kwotę 3 mln zł) de facto opowiadając się po jednej ze stron konfliktu chociaż w wywiadzie dla Interii prezydent Gdyni Wojciech Szczurek przedstawił to w inny sposób skromnie mówiąc, że tylko "posadził panów Kołakowskiego i Gruchałę przy jednym stole". Piłkarze Arki Gdynia niewiele sobie robili z trudnej sytuacji, wygrywali seryjnie mecze, przerwę zimową spędzają na fotelu lidera I ligi. To właśnie w gdyńskim magistracie, tuż przed derbami Trójmiasta, w których Arka po raz pierwszy od 16 (!) lat pokonała Lechię Gdańsk 1-0, doszło do zawieszenia broni - strony porozumiały się co do sprzedaży Arki, a dziś wykonały kolejny bardzo konkretny krok. Kołakowski otrzymał pierwszą transzę kwoty sprzedaży, jednocześnie zawarto ugodę z jeszcze wcześniejszymi właścicielami Arki, rodziną Midaków. Chyba nie będziemy zanudzać czytelników szczegółami opisu sytuacji, która była zawikłana niczym powiązania rodzinne w serialu "Dynastia". Arka Gdynia zmienia właściciela Czas pokaże, czy zmiana właścicielska w połowie sezonu pozwoli Arce utrzymać kurs na Ekstraklasę. Wydaje się, że po kilku latach działań czasem na "łapu capu" Kołakowscy wreszcie trafili ze składem i obsadą ławki trenerskiej, o czym świadczy tabela rozgrywek I ligi. Marcin Gruchała ma poparcie gdyńskiego środowiska, jest byłym piłkarzem Arki, ale nie wiadomo jaki ma pomysł na prowadzenie klubu. Przynajmniej na razie do Gdyni nie wróci były prezes Arki, Wojciech Pertkiewicz o czym mówiło się nad morzem, a co obecny prezes Jagiellonii Białystok zaznaczył w wywiadzie. Do tej pory Żółto-Niebiescy wzmocnili się w zimowym oknie transferowym dwoma zawodnikami pozyskanymi na zasadzie wypożyczeń z klubów Ekstraklasy - napastnik Hubert Turski z Pogoni Szczecin i pomocnik Tornike Gaprindaszwili z Zagłębia Lubin. Drużyna trenera Wojciecha Łobodzińskiego przebywa aktualnie w Turcji na zgrupowaniu, I liga wznowi rozgrywki za dwa tygodnie. MS