Komisja Ligi wcześniej nałożyła karę zakazu wejścia na jeden najbliższy mecz PKO Ekstraklasy w Gdyni dla wszystkich osób, które w trakcie meczu z Cracovią znajdowały się na trybunie "Górka". Wobec zawieszenia kary mecz z Rakowem Częstochowa (sobota, 22 lutego godzina 15) obejrzą wszyscy chętni kibice. To niebagatelny atut arkowców w twardym boju o utrzymanie, kameralny stadion w Gdyni nieraz dawał "żółto-niebieskim" wsparcie, które oznaczało punkty. Piłkarz wtedy Lechii Gdańsk, Daniel Łukasik mówił po ostatnich derbach w Gdyni, w których padł remis: - Był prawie komplet, gdyby było pół stadionu Arka nie wyciągnęłaby remisu 2-2. Był cały stadion i to było czuć. Uważam, że wsparcie publiki ma znaczenie. W związku z zawieszeniem kary, kibice Arki będą wspierać swą drużynę z trybun. Wcześniej planowali protest przeciw polityce prowadzonej przez właścicieli klubu rodzinę Midaków, za trybuną "Górka". MS Ekstraklasa: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy