Swój udział w imprezie potwierdziły już 23 ekipy z czterech kontynentów. Wśród nich są m.in. Stany Zjednoczone, Szwecja, Kanada i Rosja. Nie zabraknie na starcie znakomitych zawodniczek i zawodników, a po wycofaniu się z rywalizacji w Tour de Ski, ten start staje się jeszcze ważniejszy dla Kowalczyk. Teraz impreza będzie dla niej szczególna, bo w jej trakcie będzie obchodzić urodziny. Ponadto będzie to jeden z ostatnich ważnych sprawdzianów przed igrzyskami olimpijskimi w Soczi, które rozpoczną się trzy tygodnie później. Obecnie na Polanie Jakuszyckiej budowane są trybuny dla kibiców, a organizatorzy zapewniają, że śniegu na pewno nie zabraknie. "Zawody nie są zagrożone" - napisano na stronie internetowej. Zawody odbędą się w sprincie techniką dowolną oraz dzień później na 10 (kobiety) i 15 km (mężczyźni) techniką klasyczną. Rozpoczęła się już sprzedaż biletów w cenie od 50 do 130 zł.