Johaug uzyskała czas 26.40,6, którym według mediów "zdeklasowała" rywalki i "dała pokaz siły". Druga na mecie Astrid Uhrenholdt Jacobsen straciła do niej 54 sekundy, a trzecia Heidi Weng była gorsza o 1.07. W zawodach z powodu przeziębienia nie uczestniczyła najlepsza z Norweżek, wielokrotna mistrzyni olimpijska i świata Marit Bjoergen. "Nie mogłam się już doczekać pierwszego startu, a odpowiedź, którą dzisiaj uzyskałam jest taka, że czuję się w pełni gotowa do startów w Tour de Ski, a później na olimpiadzie w Soczi. Czuję też, że posiadam jeszcze dosyć duże rezerwy" - powiedziała Johaug na antenie telewizji NRK.