Bieg na 10 km techniką klasyczną jest koronną konkurencją Kowalczyk i właśnie w nim ma największą szansę na olimpijski sukces. W Dobbiaco będzie miała jednak utrudnione zadanie, bo nabawiła się kontuzji - ma stłuczoną lewą stopę. Justyna Kowalczyk podczas obozu treningowego we włoskiej miejscowości Santa Caterina, zamieściła na swoim Facebooku zdjęcie opuchniętej stopy. Nie wiadomo jednak, kiedy dokładnie, ani w jakich okolicznościach doszło do tego urazu. Trener Wierietelny nie chciał rozmawiać z dziennikarzami o kontuzji. - Rozmawiałem z trenerem Aleksandrem Wierietelnym, wszystko jest na dobrej drodze, to jest drobna sprawa - zapewnił prezes PZN Apoloniusz Tajner. Sobotni bieg w kontekście igrzysk jest bardzo ważny. W tej konkurencji zawodniczki ruszą na trasę w Soczi w kolejności odwrotnej do lokat zajmowanych w klasyfikacji PŚ w biegach dystansowych. Narciarka z Kasiny Wielkiej jest w niej trzecia (303 pkt). Prowadzącej Norweżki Therese Johaug (432) już na pewno nie wyprzedzi, ale może "przeskoczyć" jej rodaczkę Astrid Uhrenholdt Jacobsen (357). Startowanie mniej więcej w tym samym czasie co najgroźniejsze rywalki ma znaczenie przy zmieniającej się pogodzie. Nie ma wtedy ryzyka, że ktoś pobiegnie w korzystniejszych warunkach. Poza tym jest się informowanym przez członków ekipy o osiąganych przez przeciwniczki międzyczasach. Polka zrezygnowała z niedzielnego sprintu techniką dowolną. W tym czasie będzie już w drodze do Soczi. Program zawodów Pucharu Świata w biegach narciarskich w Dobbiaco: sobota, 1 lutego kobiety - bieg na 10 km techniką klasyczną (godz. 10.30) mężczyźni - bieg na 15 km techniką klasyczną (14.15) niedziela, 2 lutego kobiety - sprint techniką dowolną (eliminacje 9.00, ćwierćfinały od 11.00) mężczyźni - sprint techniką dowolną (eliminacje 9.00, ćwierćfinały od 11.00)