Justyna Kowalczyk i Sylwia Jaśkowiec zajęły trzecie miejsce w sprincie drużynowym techniką dowolną podczas zawodów Pucharu Świata w estońskim Otepaeae.
"Biało-czerwone" w finale ustąpiły pola tylko dwóch bardzo mocnym sztafetom. Wygrały Szwedki, które uzyskały czas 16,11,1, wyprzedzając Norwegię (straciła 0,8) i właśnie Polskę 0,9.
Na finiszu trwała walka o pierwsze miejsce, z której zwycięsko wyszła Stina Nilsson. Za nią przybiegły Ingvild Flugstad Oestberg i Sylwia Jaśkowiec, która wpadła w ramiona czekającej na mecie Kowalczyk. Justyna bardzo dobrą swoją ostatnią zmianą rozbiła grupę, dzięki czemu "Biało-czerwone" znalazły się w czołowej trójce.
Czwarte Niemcy straciły do Norwegii już 16,5 sekundy.
To pierwsze w tym sezonie miejsce na podium polskich biegaczek. Kolejny start w tej konkurencji Kowalczyk i Jaśkowiec czeka podczas lutowych mistrzostw świata w Falun.
Teraz pucharowa karawana ruszy dalej na Wschód. W dniach 23-25 stycznia narciarki będą rywalizować w rosyjskim Rybińsku. Zapanowano tam zmagania techniką dowolną - na 10 km i sprint - oraz bieg łączony 2x7,5 km.
1. Szwecja I (Ida Ingemarsdotter, Stina Nilsson) 16,11,1
2. Norwegia I (Maiken Caspersen Falla, Ingvild Flugstad Oestberg) strata 0,8 s
3. Polska (Justyna Kowalczyk, Sylwia Jaśkowiec) 0,9
4. Niemcy I (Hanna Kolb, Denise Herrmann) 16,5
5. Finlandia I (Anne Kylloenen, Krista Parmakoski) 17,6
6. USA II (Ida Sargent, Rosie Brennan) 18,1
7. Rosja I (Anastazja Docenka, Natalia Matwiejewa) 18,4
8. Finlandia II (Aino-Kaisa Saarinen, Riikka Sarasoja-Lilja) 19,8
9. Szwecja II (Magdalena Pajala, Hanna Falk) 33,0
10. Słowenia II (Anamarija Lampić, Nika Razinger) 59,5