Dzisiejszy maraton był ostatnim w tym sezonie biegiem zaliczanym do cyklu Ski Classics. Justyna Kowalczyk wystąpiła wcześniej w czterech biegach wspomnianego cyklu. Polka zajęła trzecie miejsce w Livigno (La Sgambeda), była także dziewiąta w St. Moritz (La Diagonela), szósta w Cavalese (Marcialonga) i druga w Lillehammer (Birkebeinerrennet). Podopieczna trenera Aleksandra Wierietielnego zadebiutowała w tego typu zawodach w marcu ubiegłego roku, kiedy wzięła udział w Biegu Wazów rozgrywanym w Szwecji. Jest to najstarszy i najdłuższy maraton narciarski. Kowalczyk 90-kilometrową trasę Biegu Wazów pokonała w najlepszym czasie spośród kobiet, zajęła też 71. miejsce w kategorii open. Była to najwyższa lokata, jaką kiedykolwiek zajęła kobieta.