Dyskutuj o zwycięstwie Kowalczyk! Zawodnicy i zawodniczki mieli do przebiegnięcia aż 90 kilometrów! To historyczna trasa - arena wydarzeń z 1521 roku, kiedy to podczas wojny duńsko-szwedzkiej przyszły król Szwecji Gustaw Waza ucieczką na nartach do Norwegii uratował życie. Wśród 15 800 zgłoszonych uczestników znajdują się mistrzowie olimpijscy i świata, celebryci, aktorzy, a także członkowie rodzin królewskich. O starcie Polki pisały praktycznie wszystkie media w Skandynawii. Dyrektor zawodów Johan Eriksson start Kowalczyk nazwał: "Wielką atrakcją i zaszczytem".Kowalczyk nie zawiodła. Wygrała rywalizację kobiet z czasem 4 godziny 41 minut i 2 sekundy!Druga była Szwedka Johansson Norgren, która przegrała z Polka o ponad cztery minuty. Trzecie miejsce zajęła Szwajcarka Boner.Kowalczyk już kilka tygodni temu przyznała, że startem w Biegu Wazów spełni swoje wielkie marzenie. Dwukrotna mistrzyni olimpijska na regenerację nie będzie miała dużo czasu. W środę planuje pożegnać się z cyklem Pucharu Świata 2014/15 i rywalizować w norweskim Drammen w sprincie techniką klasyczną. Wśród mężczyzn, z wynikiem 4:01.48, triumfował Norweg Petter Eliasen. Drugi był jego rodak Anders Aukland - 5 s straty, a trzeci Czech Stanislav Rezac - 24 s. Jak podkreślają organizatorzy od 1922 roku bieg ukończyło 522 014 zawodników pokonując łącznie trasę o długości równej 61 podróżom z Ziemi na Księżyc i z powrotem. Zainteresowanie biegiem w Skandynawii było tak ogromne, że liczba startujących jest od 2010 roku ograniczona do "tylko" 15.800 zawodników. Popularność imprezy jest tak duża, że po otwarciu internetowej rejestracji, w marcu przed rokiem, lista startowa została zamknięta po 90... sekundach. Zgłoszeni do tegorocznej edycji reprezentowali 40 krajów. Najmłodszy biegacz ma 18 lat, a najstarszy 89.