Podopieczna Aleksandra Wierietielnego odpuściła starty w Duesseldorfie i skupiła się na treningach we włoskiej miejscowości Santa Caterina. Polska ekipa nie była w tym rejonie jedyną. Cała Europa zmaga się z brakiem śniegu, dlatego przygotowana, czterokilometrowa trasa przyciągnęła m.in. reprezentacje Niemiec i Czech. Kowalczyk ponownie w zajęciach pomagał Maciej Kreczmer. - Jestem zadowolony z pobytu, będziemy tutaj do czwartku. Zamiast marnować czas na zawody w Duesseldorfie mogliśmy w spokoju potrenować. Justynie podobała się przedsezonowa współpraca z Maćkiem, dlatego tu też przyjechaliśmy razem - powiedział Wierietielny. W Niemczech nie startowały także inne czołowe zawodniczki z Marit Bjoergen na czele. W klasyfikacji generalnej PŚ nie zaszły więc większe zmiany. Norweżka prowadzi i nad zajmującą szóste miejsce Kowalczyk ma 245 pkt przewagi. W Davos rywalizować będą już wszystkie najlepsze narciarki. Z powodu kłopotów ze śniegiem organizatorzy zawodów w Davos postanowili skrócić dystanse rywalizacji. Zdołano przygotować jedynie pięciokilometrową pętlę, dlatego kobiety zamiast 15 km pobiegną na 10, a mężczyźni nie na 30 km, tylko na 15. Program zawodów PŚ w biegach narciarskich w Davos: kobiety sobota - 10 km techniką dowolną (początek godz. 12.15) niedziela - sprint techniką dowolną (12.30) mężczyźni sobota - 15 km techniką klasyczną (14.00) niedziela - sprint techniką dowolną (12.30) klasyfikacja PŚ po 5 z 35 zawodów: 1. Marit Bjoergen (Norwegia) 446 pkt 2. Therese Johaug (Norwegia) 316 3. Vibeke Skofterud (Norwegia) 309 4. Charlotte Kalla (Szwecja) 302 5. Kikkan Randall (USA) 289 6. Justyna Kowalczyk (Polska) 201