Zobacz zapis tekstowej relacji na żywo z prologu Zwycięstwo w tej imprezie podopiecznej Aleksandra Wierietielnego ma nieco ułatwić absencja Norweżki Marit Bjoergen. Z powodu nieregularnego pulsu podczas jednego z treningów trafiła do szpitala na obserwację. Choć badania nie wykazały żadnych nieprawidłowości, to profilaktycznie wycofano Norweżkę z tej wyczerpującej rywalizacji. W sobotnim prologu z dobrej strony pokazały się Kalla i przede wszystkim Randall. Szwedka miała najlepszy czas na jedynym pomiarze przed metą (1,7 kilometra). Amerykanka traciła wtedy do niej 0,4 s, a Kowalczyk, która biegła wolniej o 7 sekund, wyprzedzała jeszcze Finka Riitta-Liisa Roponen (strata 5,6 s). Randall, jak przystało na świetną sprinterkę, popisała się świetnym finiszem. I ostatecznie wyprzedziła Kallę o 4,4 s. Dobrze w końcówce pobiegła też Kowalczyk, która straciła do Amerykanki 4,7 s. Na mecie szybsza od Roponen okazała się też reprezentantka gospodarzy Denise Herrmann. Najlepsza z Norweżek Astrid Uhrenholdt Jacobsen uplasowała się na szóstym miejscu, a chyba największa nadzieja tego kraju, po absencji Bjoergen, Therese Johaug była 13. Pozostałe Polki w prologu spisały się słabo. Kornelia Kubińska była 53. (43,6 s straty), a Paulina Maciuszek 66. (51,8). Kowalczyk utrzymała prowadzenie w klasyfikacji generalnej PŚ, ale jej przewaga nad Randall stopniała do 26 punktów. Te mordercze zawody narciarskie potrwają do 6 stycznia. Do pokonania panie mają w sumie ponad 54 kilometry. Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) zdecydowała o skróceniu w tym sezonie rywalizacji do siedmiu etapów (w poprzednim było dziewięć). Organizatorzy prawdopodobnie nie chcieli zniechęcić zawodników, którzy przygotowując się do lutowych mistrzostw świata, mogliby zrezygnować z tak morderczych zawodów. W niedzielę również w Oberhofie panie będą rywalizowały w biegu na dochodzenie na 9 km techniką klasyczną. Kowalczyk ruszy na trasę jako trzecia, 14,7 s po Randall. To jedna z ulubionych konkurencji Polki, więc jest duża szansa, że stratę odrobi. Wyniki prologu Tour de Ski (3,1 km techniką dowolną): 1. Kikkan Randall (USA) 7.28,1 2. Charlotte Kalla (Szwecja) strata 4,4 s 3. Justyna Kowalczyk (Polska) 4,7 4. Denise Herrmann (Niemcy) 9,3 5. Riitta-Liisa Roponen (Finlandia) 10,6 6. Astrid Uhrenholdt Jacobsen (Norwegia) 12,2 7. Coraline Hugue (Francja) 14,8 8. Julia Czekaliewa (Rosja) 15,2 9. Celia Ayymonier (Francja) ten sam czas 10. Kristin Stoermer Steira (Norwegia) 16,0 ... 53. Kornelia Kubińska (Polska) 43,6 67. Paulina Maciuszek (Polska) 51,8 Klasyfikacja TdS po uwzględnieniu bonifikat czasowych (po 1 z 7 etapów): 1. Kikkan Randall (USA) 7.28,1 2. Charlotte Kalla (Szwecja) strata 9,4 s 3. Justyna Kowalczyk (Polska) 14,7 4. Denise Herrmann (Niemcy) 24,3 5. Riitta-Liisa Roponen (Finlandia) 25,6 6. Astrid Uhrenholdt Jacobsen (Norwegia) 27,2 ... 53. Kornelia Kubińska (Polska) 58,6 67. Paulina Maciuszek (Polska) 1.06,8 Klasyfikacja generalna PŚ: 1. Justyna Kowalczyk (Polska) 558 pkt 2. Kikkan Randall (USA) 532 3. Marit Bjoergen (Norwegia) 450 4. Anne Kylloenen (Finlandia) 348 5. Vibeke Skofterud (Norwegia) 306 6. Therese Johaug (Norwegia) 293 7. Kristin Stoermer Steira (Norwegia) 272 8. Maiken Caspersen Falla (Norwegia) 250 9. Heidi Weng (Norwegia) 234 10. Denise Herrmann (Niemcy) 196 ... 85. Paulina Maciuszek (Polska) 4 Program 7. edycji Tour de Ski: 30 grudnia, Oberhof (Niemcy) - 9 km techniką klasyczną na dochodzenie INTERIA.PL zaprasza na tekstową relację na żywo z tego wydarzenia1 stycznia, Val Muestair (Szwajcaria) - sprint 1,4 km techniką dowolną3 stycznia, Cortina (Włochy) - 15 km techniką dowolną na dochodzenie4 stycznia, Dobbiaco (Włochy) - 3 km techniką klasyczną5 stycznia, Val di Fiemme (Włochy) - 10 km techniką klasyczną ze startu wspólnego6 stycznia, Val di Fiemme-Alpe Cermis (Włochy) - 9 km techniką dowolną na dochodzenieCzy Kowalczyk zatriumfuje po raz czwarty w Tour de Ski?Weź udział w plebiscycie i wybierz najważniejsze wydarzenie 2012 roku!