O rozstaniu Kowalczyk z Team Santander poinformował na Twitterze Piotr Meissner z TVP Sport. Z tą ekipą była związana od 2015 roku. Nasza najlepsza biegaczka narciarska potwierdziła te doniesienia. Kowalczyk podkreśliła, że nie oznacza to, że całkowicie rezygnuje z narciarskich maratonów. "Trener duma nad kalendarzem. Przed IO możliwy jeden start" - napisała nasza zawodniczka. Jak dodała, nie wiadomo, czy zdecyduje się na start w przyszłym roku w Biegu Wazów w Szwecji. Nasza zawodniczka zaznaczyła, że prawdopodobnie będzie startować w nowym zespole, ale to nie jest jeszcze pewne. Kowalczyk w przyszłym roku zamierza wystąpić na igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu. Będą to najpewniej ostatnie igrzyska dla 34-letniej zawodniczki. W Korei Polka planuje wystartować na 30 km techniką klasyczną, być może także w sprincie, również "klasykiem". WS