"Powrót do rzeczywistości! Świetnie przygotowana pętla biegowkowa na #kotelnicabiałczańska A ja próbuję wybiegać wirusa koreańskiego, który objawił się dopiero na Okęciu" - napisała na Twitterze w czwartek (pisownia oryginalna). Nasza "Królowa Nart" nie ma za sobą udanych igrzysk. Mimo starań nie udało się jej wskoczyć na poziom, jaki prezentowała w minionych latach. W biegu łączonym zajęła 17. miejsce, w sprincie stylem klasycznym sklasyfikowano ją na 22. lokacie, w biegu sztafetowym była dziesiąta, w sprincie stylem drużynowym siódma, a w biegu na 30 km stylem klasycznym zajęła 14. pozycję. Nie podjęła jeszcze decyzji, co dalej z jej karierą, ale po przylocie z Pjongczangu wróciła już do treningów. W czwartek mimo trzaskającego mrozu wybrała się na trening do Białki Tatrzańskiej. MZ