W niedzielę Kowalczyk straciła 1.42,6 do zwyciężczyni Rosjanki Iriny Chazowej (25.46,2). Jak poinformował "Przegląd Sportowy", Polka przegrała z bólem piszczeli, który podczas biegania stylem dowolnym od dawna jej dokucza. Na drugiej pozycji uplasowała się jej rodaczka Julia Czekaliewa (26.14,5), a na trzeciej Czeszka Eva Vrabcova-Nyvltova (26.35,7). Paulina Maciuszek zakończyła bieg na 10 km na 30. lokacie, a Kornelia Kubińska była 65. 30-letnia Kowalczyk, mistrzyni olimpijska z Vancouver, traktowała występ w Muonio jako przetarcie przed rozpoczynającym się 29 listopada Pucharem Świata w Kuusamo (Finlandia). Zarówno w 2011, jak i 2012 roku podopieczna trenera Aleksandra Wierietielnego wygrywała we wszystkich startach w tej fińskiej miejscowości. W imprezie uczestniczyło wiele czołowych narciarek, przede wszystkim z Finlandii i Rosji. Natomiast najlepsze Norweżki i Szwedki w tym czasie walczyły w analogicznych zawodach (Puchar FIS) w swoich krajach.