Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 31 spotkań zespół Yokohamy F. Marinos wygrał 16 razy i zanotował pięć porażek oraz 10 remisów. Już w początkowych minutach meczu dokonano zmiany. Trener Yokohamy F. Marinos postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 20. minucie na plac gry wszedł Jun Amano, a murawę opuścił Marcos Júnior. Jun Amano spełnił oczekiwania trenera strzelając jednego gola. Była to jego pierwsza bramka w tegorocznych rozgrywkach. W 41. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Visslu Thomas Vermaelen. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Yokohamy F. Marinos. Na drugą połowę drużyna Visslu wyszła w zmienionym składzie, za Shiona Inoue, Sergiego Sampera weszli Lincoln, Yuta Goke. W 59. minucie za Daiju Sasakiego wszedł Andrés Iniesta. Trener Visslu postanowił zagrać agresywniej. W 60. minucie zmienił pomocnika Yuyę Nakasakę i na pole gry wprowadził napastnika Ayuba Timbe'a. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 73. minucie boisko opuścili zawodnicy Yokohamy F. Marinos: Léo Ceará, Kota Mizunuma, a na ich miejsce weszli Ado Onaiwu, Daizen Maeda. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Yokohamy F. Marinos w 80. minucie spotkania, gdy Jun Amano strzelił drugiego gola. W 81. minucie Tetsushi Yamakawa został zmieniony przez Rya Hatsusego, co miało wzmocnić zespół Visslu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Élbera na Ryutę Koike oraz Juna Amana na Kotę Watanabe. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-0. Sędzia nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy. Już w najbliższą sobotę jedenastka Yokohamy F. Marinos będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie Kashima Antlers. Tego samego dnia Cerezo Osaka zagra z zespołem Visslu na jego terenie.