Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 32 mecze drużyna Kawasaki Frontale wygrała 13 razy i zanotowała 11 porażek oraz osiem remisów. Od pierwszych minut drużyna Kawasaki Frontale zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Urawej Red Diamonds była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Kawasaki Frontale w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 42. minucie Yu Kobayashi dał prowadzenie swojej drużynie. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Miki Yamane. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Kawasaki Frontale. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Kawasaki Frontale w 49. minucie spotkania, gdy Leandro Damião strzelił drugiego gola. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę przy bramce zanotował Yu Kobayashi. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 51. minucie trafił Reo Hatate. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Przy strzeleniu gola pomagał João Schmidt. W 53. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Yu Kobayashi z Kawasaki Frontale. Bramka padła po podaniu Leandra Damião. W 56. minucie Atsuki Ito został zmieniony przez Yukiego Abego. W tej samej minucie boisko opuścili zawodnicy Urawej Red Diamonds: Tomoaki Okubo, Hidetoshi Takeda, a na ich miejsce weszli Koya Yuruki, Takahiro Sekine. Niedługo później Yasuto Wakizaka wywołał eksplozję radości wśród kibiców Kawasaki Frontale, strzelając kolejnego gola w 67. minucie starcia. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie Urawej Red Diamonds doszło do zmiany. Takahiro Akimoto wszedł za Yoshia Koizumiego. Chwilę później trener Kawasaki Frontale postanowił wzmocnić formację obronną i w 73. minucie zastąpił zmęczonego Jesila. Na boisko wszedł Shintaro Kurumaya, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 0-5. Arbiter nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 3 kwietnia zespół Urawej Red Diamonds rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Kashima Antlers. Tego samego dnia Oita Trinita zagra z drużyną Kawasaki Frontale na jej terenie.