Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 23 spotkania jedenastka Shimizu S-Pulse wygrała 10 razy i zanotowała osiem porażek oraz pięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu to zawodnicy Shimizu S-Pulse otworzyli wynik. W 19. minucie na listę strzelców wpisał się Thiago Santana. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Akira Ibayashi. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Felippe Cardoso z zespołu gości. Była to 27. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Shimizu S-Pulse. Drugą połowę zespół Vegalty Sendai rozpoczął w zmienionym składzie, za Shoga Nakaharę wszedł Naoya Fukumori. Trzeba było trochę poczekać, aby Noriaki Fujimoto wywołał eksplozję radości wśród kibiców Shimizu S-Pulse, strzelając kolejnego gola w 52. minucie meczu. W 56. minucie za Shinga Tomitę wszedł Yoshiki Matsushita. W tej samej minucie w drużynie Vegalty Sendai doszło do zmiany. Kunimitsu Sekiguchi wszedł za Chihira Kata. Zawodnicy gości szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 60. minucie gola kontaktowego strzelił Felippe Cardoso. Przy zdobyciu bramki pomagał Koji Hachisuka. Po chwili trener Shimizu S-Pulse postanowił wzmocnić linię napadu i w 68. minucie zastąpił zmęczonego Noriakiego Fujimotę. Na boisko wszedł Carlinhos Júnior, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Niedługo później trener Vegalty Sendai postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 81. minucie na plac gry wszedł Yusuke Minagawa, a murawę opuścił Rikiya Uehara. W tej samej minucie Koji Hachisuka został zmieniony przez Shuheiego Akasakiego, co miało wzmocnić jedenastkę Vegalty Sendai. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Thiaga Santanę na Akirę Disaro oraz Yuita Suzukiego na Yutę Taki. W 83. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Daikiego Matsuokę z Shimizu S-Pulse, a w czwartej minucie doliczonego czasu starcia Hisashiego Appiaha z drużyny przeciwnej. Drużynie Vegalty Sendai zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Shimizu S-Pulse. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Vegalty Sendai pokazał dwie. Jedenastka Shimizu S-Pulse w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Już w najbliższy piątek drużyna Shimizu S-Pulse zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Vissel Kobe. Natomiast w sobotę Tokushima Vortis zagra z drużyną Vegalty Sendai na jej terenie.