Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 29 pojedynków zespół Kashiwej Reysol wygrał 13 razy i zanotował 11 porażek oraz pięć remisów. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w meczu dostał Takuma Ominami z Kashiwej Reysol. Była to 23. minuta pojedynku. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Jedynego gola meczu strzelił Hiromu Mitsumaru dla zespołu Kashiwej Reysol. Bramka padła w tej samej minucie. Sytuację bramkową stworzył Yuki Muto. Kibice Kashiwej Reysol nie mogli już doczekać się wprowadzenia Masatoshiego Miharę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy. Murawę musiał opuścić Keiya Shiihashi. W 61. minucie Kenta Nishizawa zastąpił Katsuhira Nakayamę. W tej samej minucie trener Shimizu S-Pulse postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Yosuke Kawai, a murawę opuścił Ryo Takeuchi. Między 67. a 85. minutą, boisko opuścili zawodnicy Kashiwej Reysol: Yuki Muto, Matheus Sávio, Taiyo Koga, Yuta Kamiya, na ich miejsce weszli: Mao Hosoya, Hayato Nakama, Yuji Takahashi, Sachiro Toshima. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Noriakiego Fujimoty, Eiichiego Katayamy zajęli: Benjamin Kololli, Akira Disaro. Drużyna Kashiwej Reysol zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał piłkarzy Shimizu S-Pulse żadną kartką, natomiast zawodnikom gości przyznał jedną żółtą. Zespół Shimizu S-Pulse w drugiej połowie dokonał czterech zmian. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Już w najbliższy piątek zespół Kashiwej Reysol będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego rywalem będzie Urawa Red Diamonds Saitama. Natomiast 24 października Kawasaki Frontale będzie gościć jedenastkę Shimizu S-Pulse.